Raczej sztywne
Normy czasu pracy, dopuszczalne systemy oraz zasady powierzania członkom korpusu służby cywilnej pracy w godzinach nadliczbowych reguluje ustawa o służbie cywilnej. Zgodnie z nią, czas pracy członków korpusu sc nie może przekraczać 8 godzin na dobę i średnio 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 8 tygodni. Użycie przez ustawodawcę sformułowania „ nie może przekraczać" prowokuje do pytania czy pracodawca publiczny może określić dobową normę czasu pracy swoich pracowników na niższym niż kodeksowa (8 godzin) poziomie. Tak, jak przynajmniej teoretycznie zrobić to może pracodawca prywatny (normy czasu pracy mają – co do zasady – charakter maksymalny i mogą być ze względu na to, że byłoby to z korzyścią dla pracowników skracane).
W przypadku pracodawców sfery publicznej większość ekspertów uważa jednak takie działanie za niedopuszczalne. Jak podkreśla m.in. Monika Latos-Miłkowska („Powszechne a szczegółowe prawo pracy" pod red. L. Florka Wolters Kluwer 2016 r.) trzeba mieć na uwadze szczególny charakter zatrudnienia urzędników – jest to służba publiczna, świadczona przede wszystkim w interesie publicznym i finansowana ze środków publicznych, a zatem obniżanie norm czasu pracy może w tym przypadku budzić kontrowersje. Natomiast, nie ulega wątpliwości, że skrócone normy czasu pracy będą obowiązywać także w sferze publicznej w przypadku, gdy będzie to wynikać z przepisów szczególnych o charakterze ochronnym takich jak np. art. 15 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 2046 ze zm.).
Inne okresy rozliczeniowe
W porównaniu do regulacji obowiązujących pracowników zatrudnionych na podstawie kodeksu pracy w podstawowym systemie czasu pracy, członkowie korpusu służby cywilnej mają krótszy okres rozliczeniowy – nie cztery miesiące a maksymalnie osiem tygodni. To – jak się wydaje –rozwiązanie jest korzystne dla samych członków korpusu sc, którzy dzięki temu mogą liczyć na szybszą rekompensatę np. godzin nadliczbowych, jednak ograniczające niewątpliwie elastyczność czasu pracy.
Co ciekawe, odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku obowiązywania równoważnego czasu pracy, który także może być stosowany w służbie cywilnej w przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy i jej organizacją. W systemie tym dopuszczalne jest, bowiem przedłużenie czasu pracy do 12 godzin na dobę, przy czym czas pracy nie może przekraczać średnio 40 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 12 tygodni. A zatem, podczas gdy przepisy kodeksu wprowadzają w systemie równoważnego czasu pracy, jako regułę okres rozliczeniowy nieprzekraczający jednego miesiąca, który to tylko w określonych sytuacjach może być wydłużony (art. 135 kp), w służbie cywilnej, co do zasady okres taki wynosić może nawet 12 tygodni.
Ważne!
Przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy (równoważny czas pracy) nie może dotyczyć kobiet w ciąży oraz - bez ich zgody - członków korpusu służby cywilnej sprawujących pieczę nad osobami wymagającymi stałej opieki lub opiekujących się dziećmi w wieku do lat ośmiu.
Ponieważ ustawa wskazuje tylko maksymalny okres rozliczeniowy tj. 8 tygodni w przypadku podstawowego czasu pracy i 12 tygodni w przypadku systemu równoważnego, obowiązujący w danym urzędzie okres rozliczeniowy powinien zostać doprecyzowany przez dyrektora generalnego urzędu w regulaminie pracy, albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Zgodnie, bowiem z wyjaśnieniami Departamentu Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (dsc.kprm.gov.pl) obowiązek ustalenia systemów i rozkładów czasu pracy oraz okresów rozliczeniowych wynika z ogólnych przepisów prawa pracy (art. 150 § 1 kp). A odpowiedzialność za organizację pracy ponosi dyrektor generalny urzędu (art. 25 ust. 4 pkt 1 usc).