Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?

Przerzucenie całości problemu frankowego na sądy oznacza, że uporamy się z nim może dopiero w ciągu kilkunastu lat. Nie napawa to nikogo optymizmem. Czy to nie za późno?

Publikacja: 24.04.2024 04:31

Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?

Foto: Adobe Stock

Wiele miejsca w przestrzeni medialnej poświęca się ostatnio kwestii ustawowego uregulowania kredytów frankowych. Są opinie, że nie ma możliwości zajęcia się tym zagadnieniem (ostatnia wypowiedź dr A. Wiewiórowskiej-Domagalskiej dla serwisu prawo.pl, „Czas na ustawę frankową minął, trzeba usprawnić orzekanie”), ale też wskazujące na zasadność podjęcia tematu kompleksowo (H. Walczewski w publikacji w „Rzeczpospolitej” z 10 kwietnia, „Mała czy duża ustawa frankowa”).

Posługując się nomenklaturą sędziego Walczewskiego, należałoby wskazać, że pani pełnomocniczka ministra sprawiedliwości do spraw ochrony konsumenta wskazuje na zasadność i możliwość wprowadzenia regulacji o zakresie „małej” ustawy, tj. usprawniających postępowanie z naciskiem na promocję ugód. Pan sędzia skłania się natomiast ku znacznie szerszej opcji. A może istnieje jakieś rozwiązanie pośrednie?

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej