Rada Ministrów przyjęła 23 maja przedłożony przez ministra infrastruktury projekt ustawy o delegowaniu kierowców. Ma uprościć rozliczenia i zmniejszyć koszty pracodawców, więcej na rękę otrzymają także kierowcy.
Nieżyciowe przepisy Pakietu Mobilności już doprowadziły do konfliktów między inspekcjami i przewoźnikami, które sądy rozstrzygają na korzyść przedsiębiorców.
Pakiet Mobilności i wywołana m.in. wojną inflacja pchnęły ceny transportu drogowego do nowych rekordów. Gorsza wiadomość jest taka, że to nie koniec podwyżek.
W najbliższym półroczu spodziewana jest fala bankructw firm transportowych, które nie wytrzymają wysokich kosztów. Klienci nie chcą płacić wyższych cen.
Przewoźnicy nie znają jeszcze kosztów funkcjonowania w nowych warunkach, wzrosło ryzyko kar, a okres zawirowań może potrwać lata. Niskie ceny transportu nie wrócą.
Przewoźnicy międzynarodowi nie mogą już wypłacać kierowcom diet zwolnionych ze składek i podatku. Ich koszty wzrosną też przez nowe zasady kabotażu i wprowadzoną częstotliwość powrotu do kraju pojazdu i pracownika.