Zadaniem mediów jest patrzenie władzy na ręce, a władzy podejmowanie przejrzystych decyzji, które służą dobru wspólnemu. W tym drugim przypadku nie zawsze tak jest. Przykładem są wątpliwości wokół „wrzutki” do projektu ustawy o cyberbezpieczeństwie.
Jednym z priorytetów nowej Komisji Europejskiej będą zagadnienia dotyczące łączności. Ważnym tematem będą też zmiany w przepisach regulujących alternatywne metody rozwiązywania sporów.
O tym, jak prawo stało się zakładnikiem internetowych zasięgów, a piąta władza (społeczność internetowa) zdominowała pozstałe – w tym drugą, czyli rząd, i czwartą, czyli media.
Państwo zmusza obywateli do opierania się na przepisach pozostających w sprzeczności z systemem prawnym, a sądy nadal muszą stosować rozproszoną kontrolę konstytucyjną.
Samo wzmocnienie represyjności prawa karnego nie wyeliminuje wzbudzających uwagę zachowań. Dlatego po ich bardzo prawdopodobnym, choć incydentalnym powtórzeniu pojawią się postulaty wprowadzenia jeszcze surowszych kar.
W ciągu ostatniego roku udało się nadrobić nieco zaległości z wdrażaniem europejskiego prawa. Chodzi o przepisy dotyczące m.in. sygnalistów i komunikacji elektronicznej.
Nadchodzi era rozproszonej sieci energetycznej i czas na określenie roli prosumenta wirtualnego, czyli możliwość uczestniczenia w rynku mocy lub sprzedaży energii przez osoby posiadające magazyn energii w domu.