W 2027 roku – jeśli nie wcześniej – rząd sformuje prawica. Z PiS, Konfederacją, może Grzegorzem Braunem. Czy premier Donald Tusk znajdzie w sobie wolę walki, czy zwyczajnie się z tym już pogodził?
Ostatnie dni zmienią USA na zawsze. Senat przyjął ustawę Donalda Trumpa, która wpędzi miliony w ubóstwo, a nowa partia Elona Muska odbierze głosy Republikanom. W tle mamy nieustający chaos z cłami, z którego wnioski są gorzkie: UE musi inwestować w siebie, bo zależność od USA nam szkodzi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas