Przez całą kampanię wyborczą sztab PiS starał się uczynić z wyborów prezydenckich referendum na temat rządów Donalda Tuska, natomiast sztab KO postanowił w ostatniej jej fazie zamienić rywalizację w plebiscyt dotyczący osobowości kandydatów.
Kilka lat temu Polska była poważnym graczem na arenie międzynarodowej. Dziś nasza dyplomacja ogranicza się do zamykania konsulatów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas