Premier Donald Tusk miał uruchomić swoje kontakty w Brukseli, prezydent Karol Nawrocki w Waszyngtonie. To drugie się nie udało.
Aktywa Banku Rosji pozostaną nieruszone, wsparcie dla Ukrainy będzie o połowę mniejsze i przybrało formę kredytu, który gwarantuje 24 z 27 członków Unii Europejskiej. Jej liderzy ogłosili zwycięstwo rozsądku i jedności. Dla mnie to zwycięstwo strachu i zwolenników Putina. Czas już wyrzucić Węgry z Unii Europejskiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas