Lider Konfederacji marzy o tym, by być rozgrywającym w polskiej polityce, ale Jarosław Kaczyński widzi go co najwyżej w roli przystawki. To otwiera drogę do plotek o podchodach do całkiem innego politycznego sojuszu. Ile jest w nich prawdy?
Polityka pamięci w coraz większym stopniu jest nie tylko polem walki prawicy z lewicą, ale ważnym elementem narodowego bezpieczeństwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas