John Armstrong, radca ds. ekonomicznych Ambasady Stanów Zjednoczonych w Polsce przypomniał podczas wtorkowego panelu Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju poświęconego polsko–amerykańskim relacjom gospodarczym w dobie administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, że większość ze 100 największych firm amerykańskich jest obecna w Polsce.
„To pokazuje, że warunki są dobre. Jest to sukces wielu polskich rządów i jest to ważne zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i Polski, żeby nadal tak było" - mówił.
„Wyobrażam sobie, że inwestycje amerykańskie dalej będą tak szybko rosły, jak do tej pory, jeśli warunki nadal będą tak dobre" - zaznaczył.
Tony Housh, prezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce doprecyzował, że największe firmy z USA są przedsięwzięciami opartymi na zasadach biznesowych, które inwestują tam, gdzie widzą szansę na dobry interes w stabilnym i przewidywalnym otoczeniu administracyjnym i prawnym.
„Firmy same podejmują decyzje, my nie jesteśmy szefami; biznes jest suwerenem swojej kieszeni i inwestycji, my tylko możemy dostarczyć informacji i wspierać, kiedy będą problemy" - zaznaczył.