Mikołaj Małecki: Tymczasowe aresztowanie ma być tymczasowe

Nasz projekt nowelizacji przepisów ma zapobiegać automatycznemu stosowaniu tego środka. Patologią jest m.in. brak należytego uzasadniania i weryfikacji, czy istnieje realne prawdopodobieństwo utrudniania konkretnego postępowania.

Publikacja: 17.04.2024 04:30

Mikołaj Małecki: Tymczasowe aresztowanie ma być tymczasowe

Foto: Adobe Stock

Zbyt długo przekonywano, że przepisy o tymczasowym aresztowaniu nie są aż tak złe i wystarczy poprawić praktykę ich stosowania. Po latach badań eksperci nie mają wątpliwości: praktyka nie zmieni się na lepsze sama z siebie. Dlatego przygotowaliśmy projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego wraz z uzasadnieniem legislacyjnym, zmierzający do ucywilizowania tymczasowego aresztowania. Projekt wydany przez Krakowski Instytut Prawa Karnego we współpracy z uznanymi ekspertami trafił na biurko ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Pozostało 92% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej