Julita Karaś-Gasparska: Pierwsze urodziny fundacji rodzinnej

Długo wyczekiwana, istnieje od niedawna, ale cieszy się już sporym zainteresowaniem i doczekała się wielu interpretacji fiskusa na swój temat. Niedługo minie rok od wejścia w życie przepisów o fundacji rodzinnej.

Publikacja: 13.05.2024 04:30

Julita Karaś-Gasparska: Pierwsze urodziny fundacji rodzinnej

Foto: Adobe Stock

Wprowadzone rozwiązania pozwalają zapewnić kontynuację biznesu oraz ochronę majątku w perspektywie dłuższej niż jedno pokolenie, bez osobistego zaangażowania następców prawnych. Dzięki fundacji rodzinnej mogą być realizowane świadczenia dla beneficjentów bez zagrożenia dla integralności majątku rodzinnego i płynności finansowej spółek, w których fundacja ma udziały.

Dla fundacji rodzinnej przewidziano korzystne rozwiązania prawne i podatkowe, gdyż założenie fundacji rodzinnej i przekazanie do niej majątku nie jest opodatkowane. Fundacja rodzinna płaci 15-proc. CIT pobierany dopiero w momencie przekazywania środków beneficjentom (nie ma możliwości odliczenia kosztów uzyskania przychodów i amortyzacji). Beneficjenci będący osobami fizycznymi, jako podatnicy PIT, są natomiast zwolnieni z podatku, jeśli należą do najbliższej rodziny. To wszystko sprawia, że fundacje rodzinne cieszą się coraz większą popularnością i widać stopniowy wzrost zainteresowania tym rozwiązaniem.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Podatki
Sprzedali odziedziczone mieszkanie. Zapędy fiskusa musiał zastopować sąd
Prawo dla Ciebie
Prezydent zawetował ustawę o języku śląskim
Sądy i trybunały
Pracownicy sądów i prokuratur przedstawili swoje żądania Bodnarowi
Zawody prawnicze
Czystki w krakowskich prokuraturach. To ewenement w skali całego kraju
Prawo dla Ciebie
Koniec sporu Brukseli z Polską o praworządność. KE zamyka procedurę z artykułu 7
Praca, Emerytury i renty
Nowa, lepsza umowa w pracy: przepisy są od roku, ale czy się przyjęły