Motor, który tydzień temu sensacyjnie poległ w Grudziądzu, wrócił na zwycięską ścieżkę i przekonująco wygrał z Apatorem Toruń. Aż czterech zawodników w zespole gospodarzy skończyło mecz z dwucyfrową zdobyczą. Natomiast niemal połowę punktów dla pokonanych zdobył Emil Sajfutdunow.
Apator, który przed sezonem typowany był do brązowego medalu (dwa najcenniejsze były „zarezerwowane” dla Motoru i Sparty Wrocław), przegrał wyżej, niż w Częstochowie zdziesiątkowana kontuzjami Unia Leszno. „Byki” na mecz z Włókniarzem przyjechały bez Janusza Kołodzieja, Chrisa Holdera, Grzegorza Zengoty i Nazara Parnickiego. Mimo to długo spotkanie było wyrównane; po biegu juniorskim goście nawet prowadzili. Na stosunkowo wysoko wynik wpłynęła końcówka - trzy z czterech ostatnich biegów miejscowi wygrali 5:1.
W piątek Sparta Wrocław pokonała GKM Grudziądz w spotkaniu, przerwanym po dziewiątym biegu z powodu ulewnych opadów deszczu, a Stal Gorzów wysoko zwyciężyła w starciu z Wilkami Krosno.
PGE Ekstraliga
9. kolejka
Betard Sparta Wrocław - ZOOleszcz GKM Grudziądz 31:23 (mecz przerwany po 9. biegu)
najwięcej punktów: Daniel Bewley 7+1 (w 3 startach), Bartłomiej Kowalski 6 (2), Artiom Łaguta 5 (2) - Nicki Pedersen 6+1 (3), Kacper Pludra 5 (2).
ebut.pl Stal Gorzów - Cellfast Wilki Krosno 57:33
najwięcej punktów: Anders Thomsen 15 (5), Oskar Fajker 12+3 (5), Martin Vaculik 12 (5) - Andžejs Ļebedevs 8+1 (6).
Tauron Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno 53:37
najwięcej punktów: Kacper Woryna 13+1 (5), Leon Madsen 12+1 (5), Maksym Drabik 11+1 (5), Mikkel Michelsen 10+2 (5) - Jaimon Lidsey 13 (6).
Platinum Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń 59:31
najwięcej punktów: Jack Holder 13 (5), Bartosz Zmarzlik 12 (4), Jarosław Hampel 11+1 (5), Mateusz Cierniak 10+2 (5) - Emil Sajfutdinow 15 (6).
W 10. kolejce, którą zaplanowano na przyszły weekend, najciekawiej zapowiada się starcie w Gorzowie, gdzie nadspodziewanie dobrze radząca sobie Stal będzie próbowała jako pierwsza odebrać punkty Sparcie.