Tak uznał Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z 8 października 2014 r. (III AUa 352/14).
Płatnik składek ma obowiązek corocznie przekazywać do ZUS informacje, na podstawie których organ ustala wysokość składki wypadkowej. W informacji za 2009 r. płatnik wskazał, że nie miał miejsca żaden wypadek przy pracy. Następnie w wyniku kontroli ZUS przeprowadzonej w 2012 r., złożył korektę tej deklaracji, wskazując, że w 2009 r. wskutek wypadku została poszkodowana jedna osoba.
Na podstawie błędnych danych ZUS ustalił dla płatnika w okresach obejmujących trzy kolejne lata składkowe (2010–2012) stopy procentowe na ubezpieczenie wypadkowe w wysokości 0,80 proc., tj. niższe od tych, które powinny być ustalone na podstawie prawidłowych danych: 0,94 proc.
Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy wypadkowej, jeżeli płatnik składek nie przekaże danych lub przekaże nieprawdziwe dane, co spowoduje zaniżenie stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe, ZUS ustala w decyzji stopę procentową opłaty na cały rok składkowy w wysokości 150 proc. stopy procentowej ustalonej na podstawie prawidłowych danych. W przypadku płatnika ZUS uznał ustalenie stopy procentowej składki wypadkowej w tych okresach (tj. 2010 - 2012) w wysokości 150 proc. za zasadne.
W odwołaniu płatnik nie kwestionował obowiązku odprowadzenia z odsetkami różnicy między składkami należnymi a faktycznie odprowadzonymi. Powoływał jednak argumenty, które miały świadczyć o bezzasadności zobowiązania go do opłacenia składek w podwyższonej do 150 proc. wysokości. Wskazał m.in., że sytuacja nie była świadomym działaniem, ale wynikała z przeoczenia jego pracownika. Ponadto zdarzyło się to płatnikowi pierwszy raz. Wcześniejsze kontrole nie wykazywały żadnych nieprawidłowości w zakresie płatności składek.