Rzecznik MiŚP: Składka zdrowotna za wysoka i zbyt skomplikowana

Z Polskiego Ładu wynika, że przedsiębiorcy zapłacą bardzo dużo do ZUS, jeśli sprzedadzą towar z 2021 r.

Publikacja: 04.01.2022 19:13

Adam Abramowicz

Adam Abramowicz

Foto: PAP/Marcin Obara

Nowe przepisy o składce zdrowotnej trzeba pilnie poprawić – pisze rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz w liście do premiera Morawieckiego. Podkreśla, że niektóre rozwiązania Polskiego Ładu są sprzeczne z deklaracjami o prostej i przyjaznej dla przedsiębiorców legislacji.

Chodzi głównie o sprawę, którą opisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 22 grudnia 2021 r. w tekście „Polski Ład: duża składka zdrowotna od sprzedanych towarów". Zwróciliśmy w nim uwagę, że przy liczeniu dochodu na potrzeby składki nie będzie się uwzględniać różnic remanentowych. U przedsiębiorcy prowadzącego księgę przychodów i rozchodów spowoduje to obowiązek zapłaty bardzo dużej składki przy sprzedaży towaru kupionego w 2021 r.

– Takie rozwiązanie powoduje, że będzie znacznie wyższa niż podatek – potwierdza rzecznik. Dodaje (o czym także pisaliśmy), że dochodu będącego podstawą wymiaru składki zdrowotnej nie pomniejszymy o przysługujące przedsiębiorcy ulgi. Ani dotychczasowe, np. na złe długi, darowizny czy badania i rozwój, ani wprowadzane przez Polski Ład, m.in. na inwestycje w zabytki czy sponsorowanie sportu. Nie odliczymy też od niego straty z działalności z poprzednich lat.

W efekcie podstawa wymiaru składki zdrowotnej będzie wyższa niż podstawa opodatkowania. Zapłacą ją też ci, którzy z powodu odliczeń nie muszą odprowadzać podatku. Choćby dlatego, że nie dostali pieniędzy od kontrahentów i korzystają z ulgi na złe długi.

– Wyjątkowo drastycznie i niekorzystnie wpływa to na warunki działalności gospodarczej najmniejszych przedsiębiorców – podkreśla rzecznik. – Nowe rozwiązania wprowadzają chaos prawny i są niezgodne z celem wprowadzenia składki, która miała być liczona od rzeczywistego dochodu.

W liście do premiera rzecznik pisze też o składce zdrowotnej za styczeń dla przedsiębiorców na liniowym PIT. Z przepisów wynika, że powinna wynieść już, zgodnie z nowymi zasadami, 4,9 proc. podstawy wymiaru. ZUS twierdzi jednak, że składki za styczeń dotyczą stare zasady, czyli wynosi 9 proc. podstawy wymiaru.

– Te sprawy powodują dużą niepewność przedsiębiorców – zaznacza rzecznik. I proponuje zmianę przepisów: składka powinna być płacona w stałej wysokości (na podstawie minimalnej pensji). Ostateczne rozliczenie następowałoby ze złożeniem zeznania o rocznym dochodzie. Oczywiście dochód będący podstawą składki powinien uwzględniać różnice remanentowe.

Nowe przepisy o składce zdrowotnej trzeba pilnie poprawić – pisze rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz w liście do premiera Morawieckiego. Podkreśla, że niektóre rozwiązania Polskiego Ładu są sprzeczne z deklaracjami o prostej i przyjaznej dla przedsiębiorców legislacji.

Chodzi głównie o sprawę, którą opisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 22 grudnia 2021 r. w tekście „Polski Ład: duża składka zdrowotna od sprzedanych towarów". Zwróciliśmy w nim uwagę, że przy liczeniu dochodu na potrzeby składki nie będzie się uwzględniać różnic remanentowych. U przedsiębiorcy prowadzącego księgę przychodów i rozchodów spowoduje to obowiązek zapłaty bardzo dużej składki przy sprzedaży towaru kupionego w 2021 r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów