Potwierdził to lubelski oddział ZUS w interpretacji z 3 marca 2015 r. (WPI/-200000/43/ 171/2015).
Na gruncie przepisów o ubezpieczeniach społecznych nie ma wątpliwości, że składki na ubezpieczenia powinny zostać zapłacone od wszystkiego, co pracownik uzyskuje w ramach zatrudnienia (tj. pieniądze, rzeczy lub usługi) i co jednocześnie stanowi przychód ze stosunku pracy w rozumieniu ustawy o PIT. Świadczeniem takim jest też bezpłatne lub częściowo odpłatne korzystanie z samochodu służbowego. Tym samym, skoro pracownikowi doliczany jest przychód za używanie auta do celów prywatnych (tzw. ryczałt), to wartość tego świadczenia trzeba również uwzględnić w podstawie naliczania składek ZUS. Oczywiście z wyjątkiem przypadków, gdy pracodawca potrafi wskazać przepis, który danego rodzaju przychód z oskładkowania wyłącza.
Przychody wyłączone z podstawy naliczania składek ZUS obejmują m.in. korzyści materialne wynikające z układów zbiorowych pracy, regulaminów wynagradzania lub przepisów o wynagradzaniu. Przy czym wyłączone są jedynie takie, które polegają na uprawnieniu do zakupu po cenach niższych niż detaliczne niektórych artykułów, przedmiotów lub usług oraz gwarantują korzystanie z bezpłatnych lub częściowo odpłatnych przejazdów środkami lokomocji. Tak stanowi § 2 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek (DzU nr 161, poz. 1106 ze zm.).
Łączne warunki
Mając zatem na uwadze, że:
- samochód jest środkiem lokomocji (przepisy nie definiują, o jakie środki chodzi – przyjmujemy więc rozumienie potoczne),