Ojciec może dostać kosiniakowe. Nie tylko, gdy matka porzuci dziecko

Gdy mama nie uzyska świadczenia rodzicielskiego, może otrzymać je tata, nawet gdy nie wynika to wprost z ustawy.

Publikacja: 06.04.2022 10:53

Ojciec może dostać kosiniakowe. Nie tylko, gdy matka porzuci dziecko

Foto: Adobe Stock

Ojciec może ubiegać się o przyznanie świadczenia rodzicielskiego, gdy matka nie jest uprawniona do tej formy wsparcia. Inaczej dochodziłoby do pozbawienia rodziny, w tym dziecka, prawa do efektów ekonomicznych świadczenia, co godziłoby w ochronę rodziny i cel wprowadzenia tej formy pomocy do systemu prawnego. Takie jest sedno wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu.

Tzw. kosiniakowe to świadczenie dla kobiet, którym urodzi się dziecko, a nie są uprawnione do zasiłku macierzyńskiego. Otrzymują tysiąc złotych miesięcznie przez pierwszy rok życia dziecka. Wyjątkowo, zgodnie z ustawą o świadczeniach rodzinnych, świadczenie rodzicielskie przysługuje ojcu. Jest tak wtedy, gdy nie korzysta z niego matka – w przypadku skrócenia na jej wniosek okresu pobierania tego świadczenia, zasiłku macierzyńskiego lub uposażenia za okres ustalony przepisami kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, okres urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub okres urlopu rodzicielskiego, po wykorzystaniu przez nią tego świadczenia, zasiłku lub uposażenia za okres co najmniej 14 tygodni od dnia urodzenia dziecka. Ojciec może pobierać to świadczenie także wtedy, gdy matka umrze lub porzuci dziecko.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów