Turniej Lugano to pierwszy turniej WTA, do którego Świątek nie musiała przebijać się przez kwalifikacje - zauważa Onet.

We wcześniejszych rundach Świątek wygrała z Katariną Zawacką i 46. w rankingu WTA Viktorą Kuzmovą.

Jeśli Świątek awansuje do finału w Lugano, wówczas będzie mogła zagrać w Roland Garros bez udziału w kwalifikacjach.

W meczu z Lapko Świątek zaczęła od przegranego seta, ale w drugim secie to ona okazała się lepsza, a w trzecim rozbiła rywalkę 6:1.

W półfinale rywalką Świątek będzie Kristyna Pliskova lub Swietłana Kuzniecowa.