Novak Djoković i Stefanos Tsitsipas zagrają o tytuł w Melbourne

W półfinałach Australian Open 2023 niespodzianek nie było. Tsitsipas wygrał w czterech setach z Karenem Chaczanowem, Djoković w trzech z Tommym Paulem. Finał w niedzielę.

Publikacja: 27.01.2023 13:07

Novak Djoković

Novak Djoković

Foto: Paul CROCK / AFP

Ciekawszy był mecz Greka z Rosjaninem, przede wszystkim dlatego, że przewaga Stefanosa Tsitsipasa nie była aż tak wielka, by łatwo przewidzieć rozstrzygnięcie. Grek wygrał 7:6 (7-2), 6:4, 6:7 (6-8), 6:3, nie dając rywalowi wielu chwil na złapanie oddechu, dopiero w zaciętym tie-breaku trzeciego seta kilka desperackich akcji Chaczanowa dało mu przedłużenie marzeń o finale.

Chwilę później nieco nerwowy Tsitsipas prowadził jednak już 3:0 i z taką przewagą rywal sobie nie poradził. Oznacza to, że grecki tenisista zagra po raz drugi w finale Wielkiego Szlema (pierwszy był w Paryżu 2021 roku, tam w pięciu setach przegrał z Djokoviciem) i powiększył szansę zostania liderem rankingu światowego.

Czytaj więcej

Finał dla Linette jeszcze nie tym razem. Na taką siłę nie ma mocnych

Serb wygrał z Paulem 7:5, 6:1, 6:2 mając raz dość długi okres spadku koncentracji w pierwszym secie. Prowadził w nim 5:1, lecz przegrał cztery kolejne gemy, co pozwoliło ambitnemu Amerykaninowi na wiarę, że ma jakieś szanse na dobry wynik. Novak szybko wyprowadził go z błędu, przyspieszył prezentując (mimo rozległego bandaża na lewym udzie) znakomitą formę, od kondycyjnej po techniczną i taktyczną.

Po niepewnym starcie, gemy dla Serba pojawiały się już bardzo szybko, końcowy wynik to 7:5, 6:1, 6:2. Mecz o puchar, tytuł i prawie 3 mln dolarów australijskich będzie miał dla Djokovicia znaczny ciężar – sukces dałby mu 10 zwycięstwo w Melbourne, 22 tytuł wielkoszlemowy (tyle samo, ile ma Rafael Nadal) oraz powrót na pierwsze miejsce rankingu ATP, gdyż finał ze Stefanosem Tsitsiopasem wyłoni tego, który zastąpi Carlosa Alcaraza.

– Oczywiście, że walka o nr 1 doda wartości finałowi. Wygrywanie turniejów wielkoszlemowych i bycie numerem 1 na świecie to prawdopodobnie dwa największe szczyty, na które możesz się wspiąć jako zawodowy tenisista – potwierdził Serb w pierwszej rozmowie na korcie.

W sobotnim programie najważniejszym punktem jest finał turnieju singlistek z udziałem Areny Sabalenki i Jeleny Rybakiny. Ten mecz ozpocznie się o 9.30 czasu polskiego (transmisja w Eurosporcie 1). Następnie, także na Rod Laver Arena, zagrają o tytuł debliści: Polak Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako kontra Australijczycy Rinky Hijikata i Jason Kubler.

> Melbourne. Australian Open

Mężczyźni – 1/2 finału: S. Tsitsipas (Grecja, 3) – K. Chaczanow (18) 7:6 (7-2), 6:4, 6:7 (6-8), 6:3; N. Djoković (Serbia, 4) – T. Paul (USA) 7:5, 6:1, 6:2.

Mikst – finał: L. Stefani, R. Matos (Brazylia) – S. Mirza, R. Bopanna (Indie) 7:6 (7-2), 6:2.

Debel kobiet – 1/2 finału: B. Krejciova, K. Siniakova (Czechy, 1) – M. Kostium, E. Ruse (Ukraina, Rumunia) 6:2; 6:2; S. Aoyama, E. Shibahara (Japonia, 10) – C. Gauff, J. Pegula (USA, 2) 6:2, 7:6 (9-7).

Juniorzy – 1/2 finału: L. Tien (USA) – T. Berkieta (Polska) 6:4, 6:2; A. Blockx (Belgia, 3) – Y. Zhou (Chiny, 11) 6:4, 6:1.

Juniorki – 1/2 finału: A. Korniejewa (9) – S. Ishii (Japonia, 12) 2:6, 6:4, 6:2; M. Andriejewa (7) – R. Stoiber (W. Brytania, 13) 6:3, 6:2.

Ciekawszy był mecz Greka z Rosjaninem, przede wszystkim dlatego, że przewaga Stefanosa Tsitsipasa nie była aż tak wielka, by łatwo przewidzieć rozstrzygnięcie. Grek wygrał 7:6 (7-2), 6:4, 6:7 (6-8), 6:3, nie dając rywalowi wielu chwil na złapanie oddechu, dopiero w zaciętym tie-breaku trzeciego seta kilka desperackich akcji Chaczanowa dało mu przedłużenie marzeń o finale.

Chwilę później nieco nerwowy Tsitsipas prowadził jednak już 3:0 i z taką przewagą rywal sobie nie poradził. Oznacza to, że grecki tenisista zagra po raz drugi w finale Wielkiego Szlema (pierwszy był w Paryżu 2021 roku, tam w pięciu setach przegrał z Djokoviciem) i powiększył szansę zostania liderem rankingu światowego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Wiadomo kiedy i z kim zagra Iga Świątek? To wielka gwiazda, która wraca do formy
Tenis
Iga Świątek zaczęła sezon na kortach ziemnych. Wygrała w Stuttgarcie
Tenis
Rozpoczyna się nowy etap sezonu. Ziemia obiecana Igi Świątek
Tenis
Rafael Nadal wraca do gry. Barcelona czeka na swojego księcia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Tenis
Iga Świątek ambasadorką Lancôme