WTA Tour: Iga kontra Magda

Na kortach warszawskiej Legii od dziś jedyny polski turniej z cyklu WTA Tour. Pierwszy mecz Igi Świątek w środę. Jej rywalką będzie Magdalena Fręch.

Publikacja: 25.07.2022 03:00

Iga Świątek zagra w Warszawie pierwszy raz jako liderka światowego rankingu

Iga Świątek zagra w Warszawie pierwszy raz jako liderka światowego rankingu

Foto: SEBASTIEN BOZON / AFP

Wątpiący nie mieli racji, wierzący odetchnęli. Polska gwiazda po raz pierwszy zagra w turnieju WTA Tour w ojczyźnie. Rok temu w turnieju w Gdyni Igi Świątek nie było, ale obietnica jej startu w przyszłości wówczas padła i organizatorzy dotrzymali słowa, choć przez ten rok tak wiele się zmieniło.

Start Igi w Warszawie wymagał synchronizacji z przygotowaniami do sezonu na kortach twardych oraz działaniami promocyjnymi i charytatywnymi. Była wśród nich sobotnia impreza w krakowskiej Tauron Arenie pod hasłem „Iga i przyjaciele dla Ukrainy”, z której dochód – ponad 400 tys. euro – wzbogaci organizację United 24, UNICEF Polska i Fundację Eliny Switoliny.

Już w Krakowie widać było, że sukcesy Igi Świątek pobudzają wyobraźnię (i szczodrość) Polaków, że pomysł rozegrania pokazowego meczu z Agnieszką Radwańską oraz debla Świątek i junior Martyn Pawelski kontra Radwańska i ukraiński senior Serhij Stachowski był udany.

Solidne rywalki

W warszawskim turnieju (WTA 250) jest do zdobycia 280 punktów rankingowych i 33 200 dol. brutto dla mistrzyni singla (w puli nagród jest 251 500 dol.). Wystartuje ponad 20 tenisistek z pierwszej setki świata, zobaczymy pięć Polek (oprócz Igi Magdalenę Fręch, Maję Chwalińską, Martynę Kubkę i Weronikę Falkowską, inne nie przeszły kwalifikacji). Zagra także 16 debli, z których najbardziej obiecująco z polskiego punktu widzenia wygląda para Alicja Rosolska–Katarzyna Kawa, rozstawiona z nr 2.

Los postanowił, by Świątek rozpoczęła rywalizację z Fręch, czyli żeby mistrzyni Roland Garros zagrała na początek z mistrzynią Polski. To niezła zachęta, by przybyć na ulicę Myśliwiecką 4a. Znawcy tenisa zapewne chętnie zobaczą też, jak poradzi sobie broniąca tytułu z Gdyni Maryna Zaniewska, czy na kortach ziemnych mocne będą Hiszpanki, czy wiele wygra w singlu wielkoszlemowa mistrzyni debla Katerina Siniakova, czy może coś zdziałają kapryśna Kristina Mladenovic, półfinalistka Roland Garros 2020 Nadia Podoroska albo tegoroczna deblowa mistrzyni z Paryża Caroline Garcia.

Rywalki są solidne, więc stuprocentowej pewności, że Iga przebije się do finału lekko, łatwo i przyjemnie nie ma, tym bardziej że ten pierwszy istotny start w Polsce, jak wielokrotnie mówiła, trochę jej ciąży, tak samo jak wyczuwalne pragnienie kibiców, by wreszcie Polka wygrała turniej WTA w kraju (Agnieszka Radwańska dwa razy przegrywała w finale). Od tego jednak nie ucieknie, turniej, z polskiej perspektywy, to jest wyczekiwany od miesięcy Iga Świątek show.

Mecze BNP Paribas Poland Open pokaże TVP i TVP Sport. Wyłączne prawa do transmisji cyklu WTA Tour ma wprawdzie do 2026 roku CANAL+, ale z racji stosownego artykułu ustawy o radiofonii i telewizji, tak ważne wydarzenie w Polsce musi Polakom pokazać stacja otwarta, w tym przypadku TVP.

Oglądanie Igi Świątek i innych tenisistek na kortach Legii zapewne nie będzie łatwe, gdyż zwykłych biletów praktycznie już nie ma, pozostały wejściówki premium w trzech kategoriach, z których najdroższa (dziesięcioosobowe prywatne pomieszczenie z usługami cateringowymi i parkingiem w cenie) kosztuje 40 tys. złotych z VAT – za tydzień. Opcje nieco tańsze to wejściówki po 2250 zł i 3050 zł na głowę.

Agrykola zaprasza

Od piątku do niedzieli jest jednak darmowa alternatywa, czyli Warszawska Strefa Tenisowa w pobliskim Parku Agrykola. Tam, na wielkim ekranie można będzie oglądać najważniejsze mecze oraz korzystać z wielu innych atrakcji dla ducha i ciała, przygotowanych przez miasto i sponsorów turnieju.

Około 21.30 odbędą się tam pokazy filmów o tenisie, można będzie zobaczyć m.in. obraz „King Richard”. W te gorące lipcowe popołudnia najważniejsze będzie jednak odliczanie odcinków warszawskiego serialu z Igą, można nawet rzec, z „Królową Igą”. Optymiści wierzą, że będzie ich pięć, ze szczęśliwym finałem włącznie.

Od poniedziałku do piątku mecze BNP Paribas Poland Open od godz. 11.00. Półfinały w sobotę o 14.00 i 17.30. Finał debla w niedzielę o 12.00, finał singla o 14.45.

Wątpiący nie mieli racji, wierzący odetchnęli. Polska gwiazda po raz pierwszy zagra w turnieju WTA Tour w ojczyźnie. Rok temu w turnieju w Gdyni Igi Świątek nie było, ale obietnica jej startu w przyszłości wówczas padła i organizatorzy dotrzymali słowa, choć przez ten rok tak wiele się zmieniło.

Start Igi w Warszawie wymagał synchronizacji z przygotowaniami do sezonu na kortach twardych oraz działaniami promocyjnymi i charytatywnymi. Była wśród nich sobotnia impreza w krakowskiej Tauron Arenie pod hasłem „Iga i przyjaciele dla Ukrainy”, z której dochód – ponad 400 tys. euro – wzbogaci organizację United 24, UNICEF Polska i Fundację Eliny Switoliny.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek czeka na pierwszy sukces w Hiszpanii. Liderka rankingu zaczyna dziś turniej w Madrycie
Tenis
Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie
Tenis
100. tydzień Igi Świątek w roli światowej liderki kobiecego tenisa
Tenis
Porsche odjechało Idze Świątek. Polskie finały w Rouen i Barcelonie
Tenis
Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens