Peng Shuai: Nigdy nie oskarżałam nikogo o napaść seksualną

Chińska tenisistka Peng Shuai zaprzeczyła, jakoby kiedykolwiek oskarżała kogokolwiek o napaść seksualną. Zapewniła, że sama skasowała wpis w mediach społecznościowych, z którego wynikało, że miała paść ofiarą takiej napaści.

Publikacja: 07.02.2022 05:41

Peng Shuai

Peng Shuai

Foto: AFP

Peng Shuai, w rozmowie z francuskim dziennikiem "L'Equipe", mówiła o sprawie swojego wpisu w mediach społecznościowych, z którego wynikało, że w przeszłości padła ofiarą napaści seksualnej ze strony wicepremiera Chin, Zhanga Gaoli.

Chińska tenisistka zapewniła, że nigdy nie oskarżała nikogo o napaść seksualną.

- Napaść seksualna? Nigdy nie powiedziałam, że ktoś napastował mnie seksualnie w jakikolwiek sposób - stwierdziła Peng Shuai na pytanie "L'Equipe" o jej wpis w mediach społecznościowych na ten temat.

We wpisie, który tenisistka umieściła w serwisie Weibo (chiński odpowiednik Twittera), Peng napisała m.in. "dlaczego zabrałeś mnie do domu i zmusiłeś mnie do utrzymywania relacji z tobą" kierując te słowa do chińskiego wicepremiera.

W związku z tym wpisem federacja WTA zdecydowała się na zawieszenie organizacji turniejów tenisowych w Chinach. Wyrażano też obawę o bezpieczeństwo tenisistki. W chińskim internecie cała historia została ocenzurowana, a Peng po usunięciu wpisu na temat wicepremiera przestała umieszczać wpisy na swoim koncie w serwisie Weibo.

Czytaj więcej

Shuai Peng: Żadnych napaści seksualnych nie było

Teraz w rozmowie z francuskim dziennikiem tenisistka stwierdziła, że doszło do "dużego nieporozumienia". Dodała, że nie chce szumu medialnego wokół całej sprawy.

Peng Shuai zapewniła też, że jej życie od listopada nie zmieniło się w jakiś szczególny sposób.

Napaść seksualna? Nigdy nie powiedziałam, że ktoś napastował mnie seksualnie w jakikolwiek sposób

Peng Shuai, chińska tenisistka

Tenisistka stwierdziła jednocześnie, że kontuzja kolana, jakiej doznała w przeszłości, która wymagała przeprowadzenia kilku operacji oraz jej wiek (ma 36 lat) sprawiają, że jest mało prawdopodobne, by nadal mogła zawodowo uprawiać tenis.

W sobotę tenisistka spotkała się z prezesem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasem Bachem, z którym zjadła obiad i rozmawiała o swojej przyszłości. W wydanym w poniedziałek oświadczeniu MKOl potwierdził, że takie spotkanie miało miejsce. Z informacji Komitetu wynika, że Peng będzie obecna na niektórych obiektach olimpijskich w czasie trwających właśnie igrzysk a po pandemii odbędzie podróż do Europy i odwiedzi m.in. siedzibę MKOl w Szwajcarii.

Peng Shuai, w rozmowie z francuskim dziennikiem "L'Equipe", mówiła o sprawie swojego wpisu w mediach społecznościowych, z którego wynikało, że w przeszłości padła ofiarą napaści seksualnej ze strony wicepremiera Chin, Zhanga Gaoli.

Chińska tenisistka zapewniła, że nigdy nie oskarżała nikogo o napaść seksualną.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
WTA Stuttgart. Iga Świątek wygrała z Emmą Raducanu i pędzi po kolejne porsche
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Tenis
Wiadomo kiedy i z kim zagra Iga Świątek? To wielka gwiazda, która wraca do formy
Tenis
Iga Świątek zaczęła sezon na kortach ziemnych. Wygrała w Stuttgarcie
Tenis
Rozpoczyna się nowy etap sezonu. Ziemia obiecana Igi Świątek
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Tenis
Rafael Nadal wraca do gry. Barcelona czeka na swojego księcia