Na razie po powrocie do ojczyzny Djoković milczy. Trzeba mieć nadzieję, że serio potraktował własne słowa o szacunku dla rywali i turnieju, który przesłoniły jego covidowe perypetie. Zapewne przemówi za tydzień, po finałach.
Dyrektor Australian Open Craig Tiley, oskarżony o zlekceważenie sprawy przyjazdu niezaszczepionego Djokovicia, powiedział w niedzielę, że wbrew opiniom wielu mediów nie obawia się ze strony Serba wytoczenia procesu o odszkodowanie za przylot i koszty postępowania sądowego, a nawet więcej – spodziewa się przyjazdu Serba na turniej w przyszłym roku.
Czytaj więcej
Rozstawiona w Australian Open z nr 7 Polka w 1/8 finału zmierzy się z 31 - letnią Rumunką Soraną Cirsteą (38 WTA). Mecz ten odbędzie się na Margaret Court Arena w poniedziałek wcześnie rano polskiego czasu (nie przed 7.30).
Przepisy każdemu cudzoziemcowi, któremu odebrano wizę, zakazują wprawdzie wjazdu przez trzy lata, ale władze Australii już zapowiedziały w tej sprawie ugodową postawę.
Tiley winę za całe zamieszanie zrzucił na „błędy w komunikacji z rządem federalnym i ciągłą zmianę warunków”. Stwierdził też stanowczo, że do dymisji się nie poda.