Turniej w Cincinnati dla wielu tenisistów to rozgrzewka przed rozpoczynającymi się wkrótce US Open. Hubert Hurkacz wcześniej dobrze zaprezentował się na kortach w Waszyngtonie i Montrealu.
W Kanadzie Polaka zatrzymał dopiero Francuz Gael Monfis. Dobra gra Hurkacza spowodowała, że awansował na najwyższe w karierze miejsce w rankingu ATP - jest 40.
Rywalem Polaka w pierwszej rundzie był wyższe notowany Roberto Bautista-Agut. Hiszpan w rankingu ATP jest 11.
Hurkacz zaczął spotkanie od przełamania. Swojemu rywalowi nie oddał ani jednego punktu. Radość nie trwała długo, bo przy serwie Polaka Bautista-Agut doprowadził do wyrównania.
Wyrównania walka trwała do końca seta. Rozstrzygnął się on dopiero w tie-breaku, który wygrał Hiszpan. W drugim secie Hurkacz zaczął odstawać od swojego rywala. Przegrał 3:6.