Czy reżim Władimira Putina chyli się ku upadkowi?
Wojna będzie jego końcem. Upadnie, kiedy flaga Ukrainy zawiśnie nad Sewastopolem. Takie reżimy nie są w stanie przetrwać geopolitycznych porażek, a zwłaszcza takich katastrof, jak oddanie Krymu. Każdy zwykły Rosjanin uzna to za totalną klęskę. Historia nauczyła nas, że choć tamtejsi obywatele potrafią ignorować biedę czy nawet zbrodnie popełniane przez władcę, to wojennych porażek nie akceptują. Dyktatorzy mogą robić wiele. Nie mogą sobie jednak pozwolić na okazanie słabości. Jeśli Ukraina wygra i wyzwoli Krym, reżim upadnie. To niezbędne, aby doszło w Rosji do jakichkolwiek zmian.
Czytaj więcej
- Szachy szybkie i błyskawiczne to przyszłość, bo jeśli coraz trudniej strzelić gola, to można zmienić reguły gry - mówi "Rz" najlepszy szachista świata Magnus Carlsen. Norweg opowiada też o Rosjanach przy szachownicy i atutach Jana-Krzysztofa Dudy.
Powrót Krymu do Ukrainy to realny scenariusz?
Ukraina udowodniła, że potrafi bardzo efektywnie wykorzystywać ograniczone zasoby, a czas działa na jej korzyść. Wciąż mówimy o starciu ilości z jakością, ale jestem pewien, że jeśli wojna potrwa jeszcze rok, to już wiosną Ukraina osiągnie przewagę w liczbie samolotów, pocisków, artylerii. Jej armia tylko rośnie w siłę i jeszcze przed końcem roku powinna być najsilniejsza w Europie.