Rosja ma coraz mniej pieniędzy na wojnę z eksportu ropy i gazu

Gwałtownie spada strumień pieniędzy, jaki przez dziesięciolecia płynął do budżetu Kremla z eksportu ropy i gazu. To konsekwencja wywołanej przez Kreml wojny - sankcji, pułapów cenowych i trudności logistycznych w sprzedaży surowców.

Publikacja: 05.06.2023 16:53

Rosja ma coraz mniej pieniędzy na wojnę z eksportu ropy i gazu

Foto: Bloomberg

Rosyjskie ministerstwo finansów spodziewa się w czerwcu utraty przychodów z ropy i gazu w wysokości 44 mld rubli (2,27 mld zł). Wcześniej resort przewidywał, że kwota ta wyniesie 8,1 mld rubli, przypomina agencja RIA Nowosti. Czerwcowy spadek jest ogromny w stosunku do maja, kiedy do kasy Kremla nie trafiło 30,6 mld rubli z naftowo-gazowych przychodów.

Dlatego na sprzedaż waluty zostanie przeznaczone 74,6 mld dol. w przeliczeniu na ruble. Tak naprawdę będą to chińskie juany, którymi Kreml był zmuszony przez sankcje zastąpić dolara i euro. Operacje będą prowadzone od 7 czerwca do 6 lipca, codziennie waluta będzie sprzedawana za 3,6 mld rubli. Wpływy ze sprzedaży waluty mają wypełnić dziurę w budżecie rosyjskiego reżimu. W kwietniu z ropy i gazu wpłynęło niespełna 32,4 mld rubli, a na sprzedaż obcej waluty przeznaczono 40,4 mld rubli.

Czytaj więcej

Ukraina uderza w rosyjską ropę. Cena za tranzyt skoczyła drastycznie

Zgodnie z ustawą budżetową dochody z ropy i gazu w tym roku powinny wynieść ok. 8,9 bln rubli. Z tego 8 bilionów rubli - to minimum wymagane przez ministerstwo finansów do zapewnienia wydatków budżetowych w bieżącym roku. Kwota przekraczająca tę wartość traktowana jest jako dodatkowy dochód i zgodnie z nową regułą budżetową musi być gromadzona w Funduszu Narodowego Dobrobytu. Wbrew nazwie, jest to główna wojenna skarbonka rosyjskiego reżimu.

Ponieważ nie ma dodatkowych dochodów z ropy i gazu, reguła budżetowa znów będzie działać w przeciwnym kierunku: ministerstwo finansów nie będzie kupować, ale sprzedawać obce waluty z rezerw, aby zdobyć brakujące z „ropy i gazu” ruble.

O utrzymującym się problemie spadających wpływów z ropy i gazu poinformował w połowie maja szef resortu finansów Anton Siłuanow. Natomiast według Putina sytuacja w sektorze naftowo-gazowym „jest stabilna”. Według niego Rosja ustaliła określoną cenę gazu (nieco spadła) i ograniczyła wydobycie, ale działania te wiążą się z koniecznością utrzymania określonego otoczenia cenowego na rynkach światowych.

Rosyjskie ministerstwo finansów spodziewa się w czerwcu utraty przychodów z ropy i gazu w wysokości 44 mld rubli (2,27 mld zł). Wcześniej resort przewidywał, że kwota ta wyniesie 8,1 mld rubli, przypomina agencja RIA Nowosti. Czerwcowy spadek jest ogromny w stosunku do maja, kiedy do kasy Kremla nie trafiło 30,6 mld rubli z naftowo-gazowych przychodów.

Dlatego na sprzedaż waluty zostanie przeznaczone 74,6 mld dol. w przeliczeniu na ruble. Tak naprawdę będą to chińskie juany, którymi Kreml był zmuszony przez sankcje zastąpić dolara i euro. Operacje będą prowadzone od 7 czerwca do 6 lipca, codziennie waluta będzie sprzedawana za 3,6 mld rubli. Wpływy ze sprzedaży waluty mają wypełnić dziurę w budżecie rosyjskiego reżimu. W kwietniu z ropy i gazu wpłynęło niespełna 32,4 mld rubli, a na sprzedaż obcej waluty przeznaczono 40,4 mld rubli.

Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie
Surowce i Paliwa
Kim jest Ireneusz Fąfara, nowy prezes Orlenu?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Surowce i Paliwa
Orlen ma nowego prezesa. Zmiany w zarządzie grupy