Gospodarze obiecywali igrzyska tanie, przeprowadzone z wykorzystaniem istniejących obiektów sportowych, ale nie policzyli kosztów pośrednich: modernizacji szpitali, nowych dróg czy rozbudowy kompleksu narciarskiego w Zhangjiakou.

Istotny wpływ na budżet imprezy miało odwołanie otwartej sprzedaży biletów - na igrzyska weszli tylko starannie wyselekcjonowani, zaproszeni widzowie - oraz organizacja reżimu sanitarnego, który obejmował codzienne testy na Covid-19 dla wszystkich olimpijczyków.

Czytaj więcej

Największe gwiazdy igrzysk w Pekinie. W rodzinie siła

Badacze z Oxfordu już dwa lata temu opublikowali badania, zgodnie z którymi każde igrzyska od 1960 do 2016 roku przekraczały pierwotny budżet. Te najdroższe - zimowe, lecz zorganizowane w nadmorskim kurorcie Soczi - kosztowały 50 mld dol.

Organizatorzy zazwyczaj zakładają, że impreza przyciągnie inwestycje i będzie bodźcem dla gospodarki, co zrównoważy koszty. - Nie zauważyliśmy takich pozytywnych, makroekonomicznych skutków dla żadnego z tych krajów - odpowiada jeden ze współautorów badania Alexander Budzier.