Biatlon. Mocne wyjście z cienia Quentina Fillona Mailleta

Francuz Quentin Fillon Maillet pędzi podczas igrzysk w Pekinie niczym TGV i strzela jak maszyna. Zdobył już pięć medali, a w piątek może zdobyć szósty.

Publikacja: 16.02.2022 21:00

Quentin Fillon Maillet dorastał w cieniu Martina Fourcade’a, a teraz sam jest gwiazdą francuskiego s

Quentin Fillon Maillet dorastał w cieniu Martina Fourcade’a, a teraz sam jest gwiazdą francuskiego sportu

Foto: Jewel SAMAD/AFP

29-letni biatlonista idzie śladem wielkich poprzedników Raphaela Poiree i Martina Fourcade’a. Dorastał w cieniu tego ostatniego. Teraz sam zdobył już złoto za bieg indywidualny oraz pościgowy, srebro przyniosły mu sztafeta, mikst i sprint. Pięć krążków na jednych zimowych igrzyskach wywalczyło wcześniej tylko dziesięciu zawodników.

Fillon Maillet korzysta z tego, że jego sport daje kilka medalowych możliwości w podobnych specjalnościach. Nie trzeba zmieniać stylu pływackiego, ani konkurencji gimnastycznej. Wystarczy szybko biegać na nartach, a później błyskawicznie uspokoić oddech, by w dobrym rytmie oddać pięć strzałów z karabinu. Fillon Maillet zbliżył się w tej specjalności do perfekcji.

Mściciel

Biatloniści rywalizują w Pekinie na wymagającej trasie, przy trzaskającym mrozie. Skrajne wycieńczenie sprawiło, że w trakcie biegu zasłabły Norweżka Ingrid Landmark Tandrevold i Szwajcarka Irene Cadurisch. Fillon Maillet na nic jednak nie narzeka, nie przeszkodził mu nawet zacinający się magazynek podczas biegu pościgowego.

Czytaj więcej

Pekin 2022: Norwescy biatloniści najlepsi w sztafecie

Cztery lata temu w Pjongczangu właściwie przeszedł obok igrzysk, jego najlepszym wynikiem było 29. miejsce w biegu masowym. Poważne problemy zdrowotne miał wtedy jego ojciec, na raka zachorowała dziewczyna. – Biatlon zszedł na dalszy plan, choć moja partnerka mówiła mi: „Rób swoje! Spełnij moje marzenia, kiedy będę przed telewizorem”. Skończyło się sportową katastrofą – wspomina Fillon Maillet.

Teraz włączył tryb „zemsta”. Zadbał o wszystko: zmienił dietę, pracował na siłowni, zatrudnił psychologa i oficera prasowego. Między sezonami pojechał nawet na krótki obóz z Grupą Interwencyjną Żandarmerii Narodowej. – Żyje biatlonem, ciągle szuka najdrobniejszych elementów, które mógłby poprawić – mówi „L’Equipe” jego kolega z kadry Simon Desthieux.

Emilien Jacquelin powiedział kiedyś, że zakończenie kariery przez Martina Fourcade’a odblokowało pozostałych

Robił postępy, rósł z sezonu na sezon. Poleciał do Pekinu jako lider Pucharu Świata. Kiedy przekroczył linię mety w biegu indywidualnym, padł na ziemię i podniósł dłoń ze skrzyżowanymi palcami. Jakby zaklinał pozostałych na trasie rywali. Pudłowali, nikt nie zakłócił mu szczęścia.

Inspiracją dla Fillona Mailleta jest słynny francuski judoka Teddy Riner. – Ma tak niesamowitą siłę fizyczną i mentalną… Dzięki temu wygrywał wszystko – mówi. Riner był niepokonany przez dekadę, zwycięstwami kończył 154 kolejne pojedynki. Dopiero w lutym ubiegłego roku lepszy od niego okazał się Japończyk Kokoro Kageura. Riner z igrzysk w Tokio przywiózł brąz.

Nowa fala

– Był drobny, tonął we wszystkich kombinezonach – wspomina pierwszy trener Fillona Mailleta Nicolas Chouard. – Zajmował ostatnie miejsca w biegach. Usłyszałem kiedyś nawet od jednego ze szkoleniowców: „Nic z niego nie będzie” – dodaje ojciec Laurent. Podobno nadrabiał charakterem. – Zawsze był niezadowolony, ciągle chciał być lepszy – podkreśla jego były trener Stephane Bouthiaux. Koledzy ze szkoły też potwierdzają, że był zacięty. Nigdy nie odpuszczał.

Biatlon pierwszy raz zobaczył w telewizji podczas igrzysk w Salt Lake City (2002). Zaczął go uprawiać jako 14-latek, bo chciał robić to samo co ojciec i brat. Przekonał się, że sport może być jego sposobem na życie, kiedy pierwszy raz został mistrzem kraju.

Dziś przewodzi francuskiej nowej fali. Wszyscy dorastali u boku Fourcade’a, gdy ten ogniskował cały blask. Emilien Jacquelin powiedział kiedyś, że zakończenie kariery przez wybitnego kolegę odblokowało pozostałych. Rok temu, kiedy słabsze dni przeżywał Fillon Maillet, właśnie on oraz Simon Desthieux stali na podium mistrzostw świata. Fillon Maillet często powtarza, że przełom nastąpił, kiedy przestał się bać. – Dziś już nie obawiam się zwycięstw, rywalizacji, ostatniego strzału i walki o wielkie stawki – mówi. Odnalazł w życiu stabilizację, co przełożyło się również na sport. – Jest bardzo uczuciowy, często odwiedza braci i rodziców – mówi jego partnerka Lydie.

Lubi Lego

Zdradza też, że w wolnych chwilach bawi się Lego Technics. To bardziej zaawansowana wersja klocków dla dzieci. Miłości do nart oraz majsterkowania – to jego kolejna pasja – nauczył się od ojca, który pracował w firmie zajmującej się obróbką metali. Sport łączył ze studiami wzornictwa przemysłowego. Dziś projektuje własne kolby do karabinów.

Legenda biatlonu, Norweg Ole Einar Bjoerndalen, już miesiąc temu przewidział, że Fillon Maillet zostanie królem igrzysk. On sam zdobył kiedyś olimpijskiego Wielkiego Szlema, wywalczył złoto w każdej konkurencji. Wtedy biatloniści mieli na igrzyskach cztery starty, teraz szans na medale jest sześć.

Bieg masowy, w którym Francuz ma szansę na ten szósty, w piątek o 10.00 czasu polskiego.

29-letni biatlonista idzie śladem wielkich poprzedników Raphaela Poiree i Martina Fourcade’a. Dorastał w cieniu tego ostatniego. Teraz sam zdobył już złoto za bieg indywidualny oraz pościgowy, srebro przyniosły mu sztafeta, mikst i sprint. Pięć krążków na jednych zimowych igrzyskach wywalczyło wcześniej tylko dziesięciu zawodników.

Fillon Maillet korzysta z tego, że jego sport daje kilka medalowych możliwości w podobnych specjalnościach. Nie trzeba zmieniać stylu pływackiego, ani konkurencji gimnastycznej. Wystarczy szybko biegać na nartach, a później błyskawicznie uspokoić oddech, by w dobrym rytmie oddać pięć strzałów z karabinu. Fillon Maillet zbliżył się w tej specjalności do perfekcji.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sporty zimowe
Dlaczego Rudolf Rohaczek został zwolniony, ale pozostanie legendą
Sporty zimowe
Nie żyje Konstantin Kołcow. Policja ujawniła okoliczności śmierci partnera Aryny Sabalenki
Sporty zimowe
Puchar Świata w narciarstwie alpejskim. Slalomem po ósmy kryształ
Sporty zimowe
Łyżwiarstwo szybkie. Polacy powalczą o medale mistrzostw świata
Sporty zimowe
Kamila Walijewa wraca przed sąd. Łyżwiarze czekają na medale wywalczone w Pekinie