Eliminacje MŚ: Polska - Anglia 1:1

Tak wygląda obecnie sytuacja w grupie I:

Kolejno: Mecze, Punkty, Gole strzelone, Gole stracone, Różnica między golami strzelonymi i straconymi

Polska remisuje z Anglią 1:1.

W roli głównej wystąpił Robert Lewandowski. Po nieudanej próbie strzału Karola Linetty'ego dopadł do piłki i dośrodkował ją w pole karne. Tam najwyżej wyskoczył Damian Szymański, który uderzeniem głową pokonał Pickforda.

Lewandowski przyjmuje piłkę w polu karnym, obraca się z nią i strzela - niestety wysoko ponad bramką.

Piłka zmierza w stronę bramki Anglii, ale bramkarz reprezentacji gości naprawia swój błąd.

Wchodzą Michał Helik, Przemysław Frankowski i Maciej Rybus.

Piłkarz faulował rywala tuż po stracie piłki w środku pola.

Polski obrońca faulował Sterlinga.

Piłka ląduje jednak w rękawicach Pickforda.

Polacy tracą piłkę w środku pola, futbolówkę przejmuje Kane i decyduje się na strzał z ok. 25 metrów. Uderzenie zaskakuje Szczęsnego. Szkoda.

Napastnik reprezentacji Polski uderzał zza pola karnego po podaniu Karola Świderskiego - strzał był jednak zbyt słaby, by zaskoczyć bramkarza.

Wchodzi Damian Szymański.

Puchacz wpada w pole karne Anglii.Nie jest zbyt agresywnie atakowany i oddaje strzał, ale jego uderzenie jest niecelne. Szkoda.

Schodzi Buksa, zastępuje go Kamil Świderski.

Zakotłowało się po dośrodkowaniu Luke'a Shawa z rzutu wolnego, Szczęsny wyszedł z bramki, ale nie złapał piłki, na szczęście asekurował go Bednarek. Nawet jednak, gdyby gol padł, sędzia nie uznałby go z powodu spalonego.

Anglicy mają w II połowie wyraźną przewagę.

Tym razem Sterling atakował z lewej strony, na szczęście udało się go zatrzymać.

A mogło być groźnie - Sterling był już w polu karnym.

Z lewej strony w pole karne wpadł Grealish i spróbował pokonać Szczęsnego strzałem przy dalszym słupku. Uderzenie było jednak minimalnie niecelne. 

Strzał został jednak zablokowany.

Przed nami druga połowa.

Piłkarze zbyt intensywnie starali się sobie coś wytłumaczyć.

Dobre 45. minut Polaków. Mamy wprawdzie remis, ale ze wskazaniem na biało-czerwonych.

Napastnik Bayernu ogrywa Stonesa i podaje do Tymoteusza Puchacza. A ten jest faulowany ok. 25 metrów od bramki Pickforda.

Shaw wstrzelił piłkę w pole karne, ale futbolówkę wybija po odważnym wyjściu Szczęsny.

Czy taki był pomysł Paulo Sousy na ten mecz?

Po dośrodkowaniu Luke'a Shaw z rzutu wolnego, po zamieszaniu w polu karnym piłka wychodzi na korner.

Jego zagranie kończy jednak w rękawicach bramkarza Anglii.

Napastnik reprezentacji Anglii na razie nie zagroził poważnie bramce Szczęsnego. Tymczasem Lewandowski nie tylko stara się rozgrywać, ale miał też już jedną dobrą okazję do zdobycia gola.

Na szczęście kończy się na strachu.

Piłka trafia do Dawidowicza, ale jego dośrodkowanie jest bardzo niecelnie.

Najpierw kapitan reprezentacji Polski przedziera się w środku pola, potem odgrywa do Linetty'ego, a ten zagrywa w pole karne do wbiegającego Lewandowskiego. Napastnik Bayernu próbuje lobować bramkarza, ale próba jest nieudana.

Długa piłka Kyle Walkera do Graelisha, ale przy pomocniku Manchesteru City jest już Kamil Glik, który wygrywa pojedynek z Anglikiem.

Raheem Sterling atakuje prawym skrzydłem, wrzuca piłkę w pole karne, tam najwyżej wyskakuje Harry Kane, ale nie udaje mu się oddać groźnego strzału - jego zagranie przypomina raczej odegranie do partnera, którego jednak w środku pola karnego nie ma. Jest tam Paweł Dawidowicz, który wybija piłkę.

Napastnik reprezentacji Polski przegrywa jednak pojedynek z angielskim obrońcą. Szkoda.

Wypuszcza podaniem Jóźwiaka, który atakuje prawym skrzydłem i próbuje dośrodkowaniem znaleźć czającego się w okolicach pola karnego Anglii Buksę. Pomysł dobry, wykonanie gorsze.

Piłka wybita za linię końcową po interwencji Dawidowicza.

Ładna akcja w środku pola - piłka wędruje jak po sznurku od Krychowiaka, przez Linetty'ego do Lewandowskiego, napastnik Bayernu w roli rozgrywającego obsługuje dobrym podaniem Modera, a ten z ostrego kąta strzela wprost w bramkarza reprezentacji Anglii.

Po dośrodkowaniu Luke'a Shawa polscy obrońcy wybijają piłkę za krótko, dopada do niej Harry Maguire, ale zostaje zablokowany.

Nie ma żółtej kartki, kończy się na upomnieniu skrzydłowego Derby County.

Dobrze się asekurują, nie pozwalają swobodnie rozgrywać piłki Anglikom.

Mamy nadzieję, że uczci jubileusz golem, a najlepiej trzema.

Nie ma rzutu rożnego - piłka odbiła się jeszcze od Anglika przed wyjściem za linię końcową.

Za faul na Tymoteuszu Puchaczu.

Grzegorza Krychowiaka szarżującego z prawej strony na bramkę blokuje Declan Rice.

Pomocnik Manchesteru City był jednak na spalonym. Ale dobra asekuracja polskiego skrzydłowego.

Dawidowicz wrzuca piłkę z prawej strony, po akcji Kamila Jóźwiaka. Piłka trafia do Tymoteusza Puchacza, którego strzał z pierwszej piłki zostaje zablokowany.

Gra toczy się głównie w środku pola.

Daniel Siebert sędziował już reprezentacji Polski w meczu eliminacji do Euro 2020 ze Słowenią, w którym wygraliśmy 3:2.

Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 3. Paweł Dawidowicz, 15. Kamil Glik, 5. Jan Bednarek, 23. Tymoteusz Puchacz - 7. Kamil Jóźwiak, 8. Karol Linetty, 10. Grzegorz Krychowiak, 16. Jakub Moder - 14. Adam Buksa, 9. Robert Lewandowski.

Anglia: 1. Jordan Pickford - 2. Kyle Walker, 5. John Stones, 6. Harry Maguire, 3. Luke Shaw - 8. Kalvin Phillips, 11. Mason Mount, 4. Declan Rice - 10. Raheem Sterling, 9. Harry Kane, 7. Jack Graelish.

Robert Lewandowski to najskuteczniejszy piłkarz w historii reprezentacji Polski - w 124 meczach strzelił 72 gole. Z kolei Harry Kane w wygranym przez Anglię meczu z Andorą strzelił 40 gola w reprezentacji - ma tyle samo trafień co Michael Owen, a do najskuteczniejszego w historii reprezentacji Wayne'a Rooney'a traci tylko 13 goli.

Zawodnik Hellas Werona jak dotąd zagrał w reprezentacji pięć razy - debiutował 17 listopada 2015 roku w meczu towarzyskim Polska-Czechy (wygraliśmy 3:1, Dawidowicz spędził na boisku cztery minuty). Potem zagrał z Andorą, Islandią, Hiszpanią (na Euro 2020) i Albanią.

W finale Euro 2020 rozgrywanym na Wembley Anglia, po rzutach karnych, przegrała z Włochami (w regulaminowym czasie było 1:1, w dogrywce wynik meczu się nie zmienił, w karnych Włosi wygrali 3:2).

Przed nim ta sztuka udała się tylko Janowi Domarskiemu, Markowi Citko i Jerzemu Brzęczkowi. Gola Anglii na wyjeździe strzelił też w 1966 roku Jerzy Sadek - ale ten mecz był rozgrywany w Liverpoolu.

Kolejno: Mecze, Punkty, Gole strzelone, Gole stracone, Różnica między golami strzelonymi i straconymi

Anglicy wygrali wszystkie pięć meczów, strzelili 17 goli, stracili 1. Tego jedynego gola strzeliła Anglikom Polska - 31 marca 2021 roku w 58. minucie meczu na Wembley gola Anglikom po błędzie gospodarzy w obronie strzelił Jakub Moder. Dzięki golowi Modera Polska wyrównała i była bardzo bliska remisu - ale w 85. minucie zwycięskiego gola dla Anglików zdobył Harry Maguire.

22 marca 2013 roku Polacy przegrali z Ukrainą 1:3 w eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii.

Wygraliśmy raz, siedem razy zremisowaliśmy, 12 razy przegraliśmy. Strzeliliśmy Anglikom 12 goli - straciliśmy 32.

17 października 1973 roku w ostatnim meczu eliminacji do mundialu w Niemczech Polska musiała wywalczyć na Wembley przynajmniej remis, by awansować na mistrzostwa - i tak się właśnie stało. Jan Tomaszewski zamurował bramkę Polski, a Janowi Domarskiemu piłka "doszła, naszła, zeszła, weszła". Rok później Polska została trzecią drużyną świata.

17 października 2012 roku Polacy zremisowali z Anglią 1:1, a gola dla biało-czerwonych strzelił wówczas wciąż grający w reprezentacji Kamil Glik. Mecz powinien był odbyć się dzień wcześniej, ale wówczas z powodu intensywnych opadów deszczu i niezamknięcia dachu nad Stadionem Narodowym, boisko nie nadawało się do tego, by rozegrać na nim mecz.

6 czerwca 1973 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie Polska pokonała Anglię 2:0 w meczu eliminacji do mistrzostw świata w Niemczech. Polska wygrała wówczas grupę, w której rywalizowała z Anglią i Walią i awansowała na mundial, na którym zajęła trzecie miejsce.

Paolo Sousa znów zaskoczył - w podstawowym składzie pojawił się m.in. Paweł Dawidowicz, który był tylko rezerwowym w meczu z Albanią i nie zagrał w meczu z San Marino. W składzie pojawił się też Tymoteusz Puchacz. Partnerem Roberta Lewandowskiego w ataku będzie Adam Buksa.