SuperSix: Ward pokonał Frocha

Trwający 26 miesięcy turniej SuperSix zakończony.

Publikacja: 18.12.2011 15:29

SuperSix: Ward pokonał Frocha

Foto: AFP

W finałowym pojedynku rozegranym w Atlantic City Amerykanin Andre Ward, mistrz świata organizacji WBA w wadze superśredniej pokonał Anglika Carla Frocha, mistrza WBC tej kategorii.

27- letni Ward, ostatni amerykański złoty medalista olimpijski (Ateny 2004, waga półciężka,) ma tym samym tytuły WBC i WBA oraz pas magazynu The Ring przyznawany najlepszym pięściarzom każdej z kategorii. Ward wygrał na zawodowych ringach 25 pojedynków, 13 przed czasem i nie poniósł jeszcze porażki. Ostatni raz przegrał w 1996 roku, miał wtedy 12 lat i dopiero zaczynał amatorską karierę.

W finale turnieju SuperSix był faworytem, choć siedem lat starszy Froch (28 wygranych, 20 przed czasem, 2 porażki) na każdym kroku powtarzał, że znokautuje rywala. O tym, że Anglik bije mocno, wiadomo od dawna, ale trafić Warda, to misja niezwykle trudna do zrealizowania.

W turnieju, który wymyśliła i zorganizowała amerykańska telewizja Showtime, Andre Ward pokonał kolejno: Mikkela Kesslera, Allana Greena, Arthura Abrahama i na koniec Frocha. Jego finałowe zwycięstwo było jednogłośne, sędziowie punktowali: 115:113, 115:113, 118:110.

- Wiedziałem, że będę miał nad nim przewagę szybkości, ale nie sądziłem, że będzie aż tak wolny - mówił o Frochu Andre Ward. Anglik pogratulował zwycięzcy, nie miał zastrzeżeń do werdyktu. - Jest szybki i sprytny. Zna wiele sztuczek, które umiejętnie stosuje, trudno go trafić - powiedział o Wardzie Carl Froch. I dodał: to nie był mój dzień.

Froch do ostatniego gongu szukał szansy, by  trafić nokautującym ciosem, ale był bezradny. Ward zmieniał tempo i pozycję, kontrował i klinczował. Robił wszystko, by zniechęcić Frocha i udowodnić mu, że jest lepszym i wszechstronniejszym pięściarzem. Miał kilka taktycznych wariantów przygotowanych na ten pojedynek, stosował je w zależności od potrzeb i raz jeszcze udowodnił, że jest prawdziwym mistrzem.

Z tym większym zainteresowaniem więc przyjdzie nam poczekać na jego walkę z Rumunem Lucianem Bute, mistrzem organizacji IBF. Mieszkający w Kanadzie leworęczny Bute nie został zaproszony do udziału w SuperSix, ponieważ był związany z HBO, konkurencyjną stacją telewizyjną, ale nikt nie ma wątpliwości, że to pięściarz znakomity. Być może nawet lepszy od Warda, ale o tym przekonamy się dopiero wtedy, gdy wyjdą do ringu

Sport
Osłodzą życie sportowców. Polski Komitet Olimpijski ma nowego sponsora
Materiał Promocyjny
Gdy zapadną egipskie ciemności
Sport
Polak pobił rekord świata na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana
Sport
24. Piknik Olimpijski w drodze do #Paryż2024
Sport
Organizatorzy igrzysk w Paryżu chcą umieścić znicz olimpijski na Wieży Eiffla
Sport
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk
Sport
Magnus Carlsen zagra z Polakami. Wielki turniej w Warszawie