Ministerstwo Zdrowia zamierza zdjąć z niektórych lecznic obowiązek budowy lądowisk dla helikopterów. Chodzi o szpitale, którym miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala wybudować płyty dla śmigłowców. Taki zapis znalazł się w projekcie nowelizacji ustawy o państwowym ratownictwie medycznym.
Trudna lokalizacja
Teraz przepisy rozporządzenia ministra zdrowia zobowiązują lecznice dysponujące szpitalnymi oddziałami ratunkowymi do zbudowania lądowiska dla śmigłowców do końca tego roku. To miało być bowiem warunkiem podpisania kontraktu na 2017 r.
Już od dawna było jednak wiadomo, że wielu lecznicom trudno będzie spełnić ten warunek, bo znajdują się np. w centrum miasta czy w lesie i nie ma jak wybudować lądowiska. Z tego powodu nie mógł go przygotować szpital powiatowy w Skarżysku-Kamiennej.
– Po wielu perturbacjach dostaliśmy w końcu od powiatu działkę na budowę lądowiska oddaloną dwie minuty od naszego szpitala. Wobec zmiany przepisów trzeba się jednak zastanowić, czy w ogóle to lądowisko budować – mówi Andrzej Jarzębowski, dyrektor skarżyskiego szpitala. W woj. świętokrzyskim tylko trzy szpitale mają lądowiska. Bez niego nadal pracują lecznice w Staszowie czy Ostrowcu Świętokrzyskim.
Te szpitale, które wybudowały lądowiska, uważają zaś, że wyszły niepotrzebnie przed szereg.