Puchar Świata w Ruce. Niemiecki sprzęt się spóźnił

Drugi przystanek PŚ w skokach narciarskich to fińska skocznia Rukatunturi nieopodal Kuusamo. Startuje mocna polska siódemka. Piątkowe kwalifikacje przeniesiono na sobotni ranek – z powodu braku niemieckich nart

Publikacja: 25.11.2022 21:01

Stefan Kraft (na zdjęciu) w piątek wygrał dwie z trzech serii treningowych

Stefan Kraft (na zdjęciu) w piątek wygrał dwie z trzech serii treningowych

Foto: PAP/Grzegorz Momot

Skoki w piątek w Ruce jednak były – przeprowadzono trzy serie treningowe, w których wedle chronologii wydarzeń najdalej skakali Austriak Stefan Kraft (dwukrotnie był najlepszy) i Słoweniec Anze Lanisek, przekraczając znacznie granicę 140 m.

Ważnym elementem imprezy była obecność prawdziwego śniegu na skoczni i w okolicy. Po lodowo-igielitowych konkursach w Wiśle wracają skoki bliższe natury i widać, że ta zmiana sprzyja niektórym uczestnikom. Dobrze pokazali się w treningch Norwegowie Marius Lindvik, Robert Johansson, Kristoffer Eriksen Sundal i Halvor Egner Granerud, Austriak Michael Hayboeck oraz Słoweńcy Ziga Jelr i Timi Zajc.

Na ich tle Polacy skakali nieco słabiej, co nie znaczy, że byli niewidoczni. Każdy z wielkiej trójki, obecny lider PŚ Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła pojawili się raz w pierwszej dziesiątce startujących. Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Tomasz Pilch mieścili się między 20. a 51. miejscem na 60 uczestników treningów.

Czytaj więcej

Dwa zwycięstwa Dawida Kubackiego w Wiśle

Nie było wśród nich skoczków niemieckich, którzy wprawdzie są w Kuusamo, lecz ich narty i pozostały sprzęt nie dotarł na czas na fińską skocznię. Wobec takich trudności pierwsze kwalifikacje zaplanowane w piątek na 16.45 za zgodą wszystkich ekip przeniesiono na 7.30 w sobotni ranek. Termin pierwszego konkursu indywidualnego nie uległ zmianie – pierwsza seria zacznie się o 9. Podobnie będzie w niedzielę: seria kwalifikacyjna o 7.30, skoki konkursowe od 9 (transmisje w Eurosporcie 1).

Drużyna niemiecka dostała szansę na krótki trening na Rukatunturi, ale musi wstać wcześniej od innych i skoczyć raz bladym świtem w sobotę, przed kwalifikacjami.

Skoki w piątek w Ruce jednak były – przeprowadzono trzy serie treningowe, w których wedle chronologii wydarzeń najdalej skakali Austriak Stefan Kraft (dwukrotnie był najlepszy) i Słoweniec Anze Lanisek, przekraczając znacznie granicę 140 m.

Ważnym elementem imprezy była obecność prawdziwego śniegu na skoczni i w okolicy. Po lodowo-igielitowych konkursach w Wiśle wracają skoki bliższe natury i widać, że ta zmiana sprzyja niektórym uczestnikom. Dobrze pokazali się w treningch Norwegowie Marius Lindvik, Robert Johansson, Kristoffer Eriksen Sundal i Halvor Egner Granerud, Austriak Michael Hayboeck oraz Słoweńcy Ziga Jelr i Timi Zajc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Skoki narciarskie
Konkurs lotów w Planicy. Kryształy były dla innych
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Skoki narciarskie
Planica. Ostatni kryształ dla Daniela Hubera, piękne loty Olka Zniszczoła
Skoki narciarskie
Finał PŚ w Planicy. Drużynowo najlepsi Austriacy, Polska piąta
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie. Alexander Stoeckl może przejąć reprezentację Polski
Skoki narciarskie
Puchar Świata. Peter Prevc żegna skoki zwycięstwem w Planicy