W trakcie zebrania ustalono, że PlusLiga od sezonu 2022/23 zostanie powiększona i liczyć będzie 16 zespołów. „W sezonie 2022/23 do PlusLigi awansuje mistrz TAURON 1. Ligi, a ostatnia ekipa PlusLigi (14. miejsce) rozegra baraż z drugą ekipą TAURON 1. Ligi, zwycięzca wywalczy awans bądź pozostanie w lidze. Dodatkowo w PlusLidze, po spełnieniu szeregu warunków, ma wystąpić drużyna z Ukrainy – Barkom Każany Lwów” - przekazano w komunikacie.

-  To bardzo ciekawy projekt, na styku sportu, biznesu, kultury i historii - powiedział Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki. - Dzisiaj pytaliśmy naszych udziałowców, co sądzą o tym pomyśle i czy są gotowi na taką nowość. Odpowiedź była bardzo jasna, choć oczywiście dopiero przyszłość pokaże, w jaki sposób to wszystko uda się przeprowadzić. Pozostaje np. kwestia pandemii, jeśli będą poważne przeszkody choćby z tego względu, wtedy oczywiście temat zostanie odłożony. Dziś chcemy wyjść do dużej grupy Ukraińców mieszkających w naszym kraju, a także do Polaków żyjących we Lwowie. Chcemy być liderem nie tylko w regonie, a ostatni triumf w Lidze Mistrzów Grupy Azoty ZAKSY tylko pokazuje, jak dużą siłą dysponujemy w naszym kraju - tłumaczył.

„Przegląd Sportowy” już przed rokiem informował o planach dołączenia do PlusLigi zespołów z Berlina i Lwowa. Wówczas z pomysłów tych nic nie wyszło.

- To ciekawa inicjatywa, poszerzająca nasze horyzonty, pozwalająca otwierać się na nowe środowiska. Zobaczymy, co będzie za rok, bo oczywiście jest wiele znaków zapytania, wierzę jednak że zarówno nasz potencjalny nowy klub oraz zarząd PLS tak wszystko zorganizują, że kwestie logistyczne, bezpieczeństwa będą dla nas wszystkich bezproblemowe - skomentował Sebastian Świderski, prezes ZAKSY.

Barkom-Każany Lwów to aktualny mistrz Ukrainy, w barwach którego występuje kilku reprezentantów tego kraju.