Finał PlusLigi jak finał Ligi Mistrzów

O złoto zagrają dobrzy znajomi: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel. Te same zespoły powalczą też w Turynie o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Publikacja: 26.04.2023 22:51

Zawodnicy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovii Rzeszów podczas trzeciego meczu półfin

Zawodnicy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovii Rzeszów podczas trzeciego meczu półfinałowego Ekstraklasy siatkarzy

Foto: PAP/Krzysztof Świderski

Skład finalistów przed rokiem był taki sam i wtedy po czterech zaciętych spotkaniach lepsza okazała się drużyna z Kędzierzyna-Koźla. Teraz będzie miała szansę, żeby powtórzyć ten sukces. W półfinałach pokazała moc wygrywając w trzech meczach z najlepszą po rundzie zasadniczej Asseco Resovią.

Ostatnie spotkanie, w hali w Kędzierzynie-Koźlu, było niezwykle zacięte i trwało aż pięć setów. Zaczęło się od mocnych ataków i prowadzenia gospodarzy 8:4, którzy ostatecznie wygrali tę partię 25:19. W zespole ZAKSY świetnie grał Bartosz Bednorz, który do mistrzów Polski dołączył w trakcie sezonu i szybko stał się jednym z filarów drużyny. Po drugiej stronie siatki odpowiadał mu Maciej Muzaj, który w całym spotkaniu zdobył aż 27 punktów. Atakujący Asseco Resovii nie znalazł się w szerokiej kadrze ogłoszonej w środę przez Nikolę Grbicia i grał tak, jakby chciał udowodnić, że selekcjoner się pomylił. Pomagał mu również przyjmujący Torey DeFalco, jednak dwie strzelby nie wystarczyły na mistrzów Polski, u których ciężar gry rozkładał się na większą liczbę zawodników. Tym bardziej, że Muzaj nie zawsze dobrze wykorzystywał swoją energię. W czwartej partii dostał za krzyki czerwoną kartkę. Dobra gra rzeszowian wystarczyła tylko na doprowadzenie do piątego seta. Ostatecznie, po tie breaku wygrała ZAKSA, a mecz zakończył się autowym atakiem Muzaja.

W drugim półfinale emocji było zdecydowanie mniej. W dwóch pierwszych partiach zespół Jastrzębskiego Węgla szybko budował przewagę i potem konsekwentnie jej bronił, m.in. dzięki świetnym zagrywkom Stephena Boyer i akcjom Trevora Clevenot. Trzeci set był trochę bardziej wyrównany, jednak to było wszystko, na co było stać drużynę z Zawiercia, która podobnie jak przed rokiem, znowu zagra o brązowe medale.

Finał PlusLigi zacznie się 3 maja, a gospodarzem pierwszego meczu będzie Jastrzębski Węgiel. W ostatnich meczach obu drużyn na ogół lepsi byli siatkarze z Kędzierzyna-Koźla i jeśli wygrają jeszcze finał PlusLigi, to zbudują ogromną przewagę psychologiczną nad rywalami, z którymi zmierzą się też 20 maja o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia 3:2 (25:19, 19:25, 25:23, 26:28, 15:12)

Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:13, 25:17, 25:21)

Skład finalistów przed rokiem był taki sam i wtedy po czterech zaciętych spotkaniach lepsza okazała się drużyna z Kędzierzyna-Koźla. Teraz będzie miała szansę, żeby powtórzyć ten sukces. W półfinałach pokazała moc wygrywając w trzech meczach z najlepszą po rundzie zasadniczej Asseco Resovią.

Ostatnie spotkanie, w hali w Kędzierzynie-Koźlu, było niezwykle zacięte i trwało aż pięć setów. Zaczęło się od mocnych ataków i prowadzenia gospodarzy 8:4, którzy ostatecznie wygrali tę partię 25:19. W zespole ZAKSY świetnie grał Bartosz Bednorz, który do mistrzów Polski dołączył w trakcie sezonu i szybko stał się jednym z filarów drużyny. Po drugiej stronie siatki odpowiadał mu Maciej Muzaj, który w całym spotkaniu zdobył aż 27 punktów. Atakujący Asseco Resovii nie znalazł się w szerokiej kadrze ogłoszonej w środę przez Nikolę Grbicia i grał tak, jakby chciał udowodnić, że selekcjoner się pomylił. Pomagał mu również przyjmujący Torey DeFalco, jednak dwie strzelby nie wystarczyły na mistrzów Polski, u których ciężar gry rozkładał się na większą liczbę zawodników. Tym bardziej, że Muzaj nie zawsze dobrze wykorzystywał swoją energię. W czwartej partii dostał za krzyki czerwoną kartkę. Dobra gra rzeszowian wystarczyła tylko na doprowadzenie do piątego seta. Ostatecznie, po tie breaku wygrała ZAKSA, a mecz zakończył się autowym atakiem Muzaja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Siatkówka
Polskie siatkarki mają jeszcze rezerwy
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Siatkówka
Polskie siatkarki pojadą na igrzyska w Paryżu. Zdecydowała wygrana z Włochami
Siatkówka
Kwalifikacje igrzysk olimpijskich 2024. Najtrudniejszy ostatni krok
Siatkówka
Eliminacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Miejsca na błędy już nie ma
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Siatkówka
Porażka, której nikt nie brał pod uwagę
Siatkówka
Polscy siatkarze mistrzami Europy. Drużyna to jest siła