Plan był oczywisty: skoro Serbia pokonała we wtorek Grecję, należało wygrać z Ukrainą, by z pierwszego miejsca, bez porażki awansować do fazy pucharowej i szykować się na spotkanie z czwartą drużyną grupy C.
Ukraińcy nie mieli istotnego powodu, by wysilać się w tym spotkaniu, trzecie miejsce w grupie zapewnili sobie już po wtorkowym zwycięstwie z Belgią, na drugie nie mieli szans. Zagrali zatem dość swobodnie, ale w zderzeniu z Polakami mocno nastawionymi na zwycięstwo, ta swoboda nic nie dała. Zwłaszcza w pierwszym secie, gdy trwało jeszcze rozpoznanie zamiarów stron, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski i Piotr Nowakowski oraz pozostali posyłani na parkiet przez trenera Vitala Heynena skutecznie wybijali rywalom pomysły o stawianiu zbyt silnego oporu.
Szybko stało się jasne, że polscy siatkarze wygrają to spotkanie, w drugim secie trener Ukrainy Ugis Krastins kazał grać rezerwom, z polskiej strony też pokazał się częściej Tomasz Fornal, grali obaj rozgrywający, pauzował Michał Kubiak, słowem, w miarę szybko, łatwo i oszczędzając energię Polacy wygrali trzy sety. Trener Heynen następnie pięknie podziękował po polsku krakowskiej publiczności, tylko trochę zerkając do ściągawki i można było zacząć myśleć o wyjeździe do Gdańska oraz pierwszym meczu fazy play-off, czyli 1/8 finału.
Rywale drużyny Heynena w 1/8 finału w chwili zakończenia meczu Polska – Ukraina nie byli znani, decydował o tym ostatni, późny mecz grupy C w Tampere Finlandia – Turcja. Finowie wygrali 3:2, ale to zwycięstwo dało im tylko dwa punkty, co oznaczało awans z czwartego miejsca, za Holandią, Rosją i Turcją.
Cztery pary 1/8 finału są zatem następujące: Polska – Finlandia, Rosja – Ukraina (to spotkanie wyłoni ćwierćfinałowych rywali Polaków, jeśli pokonają Finów), Holandia – Portugalia, Serbia – Turcja. Wszystkie te mecze rozegrane zostaną w sobotę i niedzielę w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu. Pozostałe cztery pary, które zagrają w Ostrawie, zostaną wyłonione po czwartkowych meczach w grupach B i D. Pewni awansu są Włosi, Słoweńcy i Czesi oraz Francuzi, Niemcy i Chorwaci.