Marek Domagalski z sądowego korytarza: Umiar adwokata zawsze w cenie

Bez większego ryzyka błędu powiem, że rozpolitykowany adwokat, poza tym, że może narobić hałasu wokół sprawy, a sobie reklamy, podsądnemu niesie zwiększone ryzyko przegranej i kosztów.

Aktualizacja: 28.12.2019 19:10 Publikacja: 28.12.2019 00:01

Marek Domagalski z sądowego korytarza: Umiar adwokata zawsze w cenie

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Adwokatom nie zamierzam tu radzić, może poza ogólną uwagą, że polityczne wątki czy choćby aluzje sędzia może odebrać jako kwalifikowanie go do konkretnej politycznej opcji, a tego żaden nie lubi, choćby rzeczywiście miał takie preferencje. A nie ma nic gorszego niż rozdrażnienie sędziego.

Niestety polityczne wątki są dość częste w wystąpieniach przed sądem i nieraz są zwyczajnie niezdarną próbą ukrycia braku merytorycznych argumentów lub przygotowania do sprawy. Stanowią też grę przed klientem lub publicznością na sali, a zwłaszcza przed telewidzami. Nie można zapominać, że jest to scena, na której reżyserami i aktorami są przede wszystkim sędziowie. Podsądny o tym powinien wiedzieć i nie może dać się zwieść, że występujący często w mediach adwokat z tego tylko powodu wygra mu sprawę.

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
W sądzie i w urzędzie
Pierwsza skarga następcy Ziobry. Zarzuca sądowi "bezduszny formalizm"
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości