Po orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 14 i 15 lipca 2021 r. wrócił nieco już zapomniany temat Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Zewsząd płyną głosy o konieczności zawieszenia jej działalności. Sędziowie masowo podpisują stosowny apel. Pojawiło się nawet – chyba cokolwiek przedwczesne – zawiadomienie o przestępstwie w związku z uchyleniem zarządzenia pierwszej prezes SN o wstrzymaniu prac izby. Nawet premier Morawiecki wspomniał o potrzebie korekty systemu dyscyplinarnego sędziów. W podobnym tonie wypowiedziała się pierwsza prezes SN. Minister sprawiedliwości i wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego postulują za to obronę ID do ostatniego naboju.
Treść dostępna jest dla naszych subskrybentów!
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł za każdy miesiąc zamiast 29,90 zł!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.