Artur Kotowski: Sędziowie pokoju – powrót do przeszłości? (2)

To instytucja powszechna nie tylko w anglosaskiej, ale i kontynentalnej kulturze prawnej.

Publikacja: 03.05.2021 09:00

Rozprawa przed Sądem Okręgowym w Krakowie, lata 30.

Rozprawa przed Sądem Okręgowym w Krakowie, lata 30.

Foto: NAC

Sędziowie pokoju to pomysł na odciążenie sądów z drobnych spraw cywilnych i karnych. Zaprezentowane założenia projektu ustawy o tej instytucji wzorowane są ewidentnie na ukształtowaniu sędziów pokoju w okresie przedwojennym (w latach 1928–1938). Według rozporządzenia prezydenta RP – Prawo o ustroju sądów powszechnych z 1928 r. nigdy nie zostali jednak powołani. Czy teraz mają szansę?

Czytaj także:

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona