Piotr Kosmaty: Choroba psychiczna nie zawsze powoduje niepoczytalność

Pojęcie niepoczytalności nie występuje bez prawnokarnego kontekstu.

Publikacja: 22.06.2022 11:03

Piotr Kosmaty: Choroba psychiczna nie zawsze powoduje niepoczytalność

Foto: Adobe Stock

Już w starożytnym Rzymie nie karano sprawców niepoczytalnych, powołując się na niemożność kierowania przez sprawcę swoim postępowaniem. W okresie cesarstwa nie podlegali karze oskarżeni dotknięci szaleństwem, otępieniem, obłąkaniem, niedołęstwem umysłu oraz bezmyślni. Uważano, że niepoczytalni zostali wystarczająco ukarani swoim własnym szaleństwem.

Średniowiecze nie przyniosło rozwoju instytucji niepoczytalności sprawcy czynu karalnego. Przeciwnie, stanowiło regres w porównaniu z dorobkiem starożytnego prawa rzymskiego. Podmiotowa strona czynu nie była brana pod uwagę, skupiano się jedynie na widocznym rezultacie czynu w świecie zewnętrznym. Niepoczytalnych karano tak jak innych sprawców przestępstw.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona