Stadion zbudowany w latach 1926–1928 nazywany jest olimpijskim, gdyż został zgłoszony do Olimpijskiego Konkursu Sztuki i Literatury w 1928 roku w Amsterdamie i ponownie cztery lata później w Los Angeles.
Za drugim razem niemiecki architekt Richard Konwiarz za projekt „Schlesierkampfbahn" otrzymał brąz w konkurencji projektów architektonicznych.
Gdy Wrocław był już polski, stadion kojarzony był głównie z żużlem, choć bywało, że rozgrywano na nim międzypaństwowe mecze piłkarskie.
Właśnie na żużlu zanotowano największą frekwencję. Finał drużynowych mistrzostw świata w 1961 roku oglądało, według części źródeł, 70 tys. kibiców. Gdy 20 maja 1995 roku Tomasz Gollob wygrywał we Wrocławiu pierwszy wyścig Grand Prix, oklaskiwało go 25 tys. kibiców.
Teraz będzie ich 13 tys. Jak zapewnia rzecznik miejscowej Sparty Adrian Skubis, do annałów przejdzie natomiast rekordowo szybka sprzedaż biletów, czyli 26 godzin. – To rekord w całym cyklu. Naprawdę nie został żaden bilet.