Rosyjskie rządowe media poinformowały, że wyrok w tej sprawie ma zapaść już w piątek. Prokuratura domagała się, by dziennikarz został skazany na 18 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Rosjanie oskarżyli go o szpiegostwo i o to, że jakoby na zlecenie CIA zbierał tajną informację dotyczącą działalności jednego z przedsiębiorstw z branży zbrojeniowej. Chodzi o „Urałwagonzawod”, który m.in. produkuje czołgi i remontuje sprzęt wojskowy. Dziennikarz od początku zaprzeczał tym oskarżeniom. W jego obronie staje Grupa Robocza ONZ ds. Arbitralnych Zatrzymań, Biały Dom i światowe media z „Wall Street Journal” na czele.
Kim jest Evan Gershkovich?
Urodził się w 1991 roku w rodzinie imigrantów z terenów dawnego Związku Radzieckiego. Jego matka pochodzi z Leningradu, ojciec – z Odessy. Poznali się w Stanach Zjednoczonych, wyemigrowali tam pod koniec lat 70. Evan jest absolwentem Bowdoin College (Brunswick). Pracował dla "New York Times", a od 2017 roku relacjonował wydarzenia z Rosji dla wielu zachodnich mediów (m.in. AFP, „The Economist”, Politico Europe). Od stycznia 2022 roku był korespondentem „Wall Street Journal”. Był jednym z niewielu zachodnich dziennikarzy, którzy pozostawali w Rosji po inwazji Władimira Putina na Ukrainę. Został zatrzymany w marcu 2023 roku w Jekaterynburgu. Od tamtej pory przebywa w jednym z najsurowszych więzień w Rosji – moskiewskim „Lefortowo”.
Czytaj więcej
Waszyngton walczy o uwolnienie z rosyjskich więzień kilku swoich obywateli, w tym korespondenta „WSJ” Evana Gershkovicha. Grozi mu 20 lat łagrów. Moskwa wystosowała władzom amerykańskim listę żądań.
Rosyjskie władze z Władimirem Putinem na czele przekonywały, że dziennikarz został „złapany na gorącym uczynku” i że mają dowody tego, że zbierał tajne informacje. W rozmowie z Tuckerem Carlsonem w lutym gospodarz Kremla nie był jednak w stanie jednoznacznie powiedzieć czy zebrane materiały miały zostać użyte do celów dziennikarskich czy trafić do zagranicznych służb. Dotychczas Kreml nie pokazał żadnych dowodów, a cały proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Władze Rosji nie ukrywają, że traktuje więzionego dziennikarza jako zakładnika.
Nie tylko Gershkovich. Putin ma innych zakładników z paszportami USA
- Zgodnie z porozumieniem Władimira Putina i Joe Bidena służby specjalne od czerwca 2021 roku prowadzą rozmowy odnośnie tego czy można kogoś na kogoś wymienić – mówił w środę szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, cytowany przez rządową agencję TASS. Z tego wynika, że rozmowy pomiędzy Moskwą a Waszyngtonem o wymianie zaczęły się jeszcze przed tym jak Gershkovich trafił za kraty. A to dlatego, że w rosyjskich więzieniach przebywa kilku Amerykanów, o uwolnienie których stara się od lat Biały Dom.