Ostatnio ustawodawca pochylił się nad problemem sukcesji przedsiębiorstw prowadzonych w formie działalności gospodarczej osoby fizycznej, wprowadzając instytucję tzw. zarządu sukcesyjnego (stosowna ustawa w tym zakresie obowiązuje od 25 listopada 2018 r.).
Czytaj także: Sukcesja firm rodzinnych łatwiejsza
Praktyka pokaże, czy zaproponowane rozwiązanie zabezpiecza sukcesję przedsiębiorstwa w sposób kompleksowy.
Co ze spółkami prawa handlowego
Spółkom prawa handlowego nie zadedykowano jednak podobnego rozwiązania, które mogłoby uprościć problem transferu międzypokoleniowego. Właściciele spółek, w szczególności firm rodzinnych, mają do dyspozycji jedynie powszechnie obowiązujące przepisy kodeksu spółek handlowych oraz kodeksu cywilnego. Przepisy dotyczące spółek osobowych nie przewidują szczególnych rozwiązań dotyczących dziedziczenia ogółu praw i obowiązków zmarłego wspólnika. Wskazują one jedynie, iż spadkobiercy, o ile umowa spółki nie stanowi inaczej, powinni wyznaczyć jednego ze spadkobierców do wykonywania tych praw.
W przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, k.s.h. dopuszcza wprost możliwość wyłączenia bądź ograniczenia dziedziczenia udziałów, ale analogiczne regulacje nie zostały już przewidziane dla spółki akcyjnej. W przypadku tej drugiej, jeżeli w skład spadku wchodzą akcje, a do dziedziczenia zostało powołanych kilka osób, wówczas odziedziczone akcje stają się przedmiotem współuprawnienia spadkobierców. Posiadanie akcji przez kilku współspadkobierców ma charakter ułamkowy i zastosowanie znajdą odpowiednie przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych znajdujące się w kodeksie cywilnym. Odmienne uregulowanie kwestii związanych z dziedziczeniem akcji, możliwe jest jedynie poprzez sporządzenie testamentu, zawierającego stosowne rozporządzenia, zgodne z wolą wspólnika. Takie rozwiązanie nie gwarantuje jednak trwałości samego biznesu – spadkobiorcy mogą bowiem praktycznie w nieograniczony sposób, w ramach obowiązujących przepisów i postanowień umowy spółki, rozporządzać odziedziczonymi prawami.