Sukcesja - sposób przekazania firmy swoim następcom

Coraz więcej przedsiębiorców, którzy w okresie transformacji zaczynali działalność gospodarczą i obecnie prowadzi powszechnie znane firmy, dochodzi do etapu, w którym zaczyna zastanawiać się nad sposobem przekazania biznesu swoim następcom.

Publikacja: 12.07.2019 07:00

Sukcesja - sposób przekazania firmy swoim następcom

Foto: Adobe Stock

Przekazanie firmy to jeden z ważniejszych procesów w jej funkcjonowaniu. Powstaje pytanie jak to zrobić, aby zapewnić ciągłość biznesu oraz zachować dotychczasowy kierunku rozwoju firmy. Potrzeba sukcesji nie jest zależna od formy prowadzonej działalności i dotyczy zarówno spółek handlowych, jak i firm prowadzonych w ramach działalności gospodarczej osoby fizycznej, które niejednokrotnie osiągają znaczne rozmiary i zatrudniają wielu pracowników. Tu pojawia się pytanie - czy obowiązujące rodzime regulacje dają takie możliwości?

Czytaj także:

Sukcesja przedsiębiorstwa - komu należy przekazać władzę i majątek firmy

Pomógł ustawodawca

Konsekwencje nieplanowanej sukcesji mogą okazać się bardzo dotkliwe, zarówno dla samej firmy, jak i potencjalnych sukcesorów. Do pewnego momentu, były one szczególnie niebezpieczne dla tych przedsiębiorców, którzy prowadzili swoje firmy w formie jednoosobowej działalności gospodarczej. Zasadniczo, śmierć przedsiębiorcy oznaczała koniec bytu prawnego firmy. Owszem, składniki majątkowe wchodzące w skład przedsiębiorstwa wchodziły do masy spadkowej, ale nie stanowiły już integralnej całości, umożliwiającej dalsze prowadzenie działalności. Tu z pomocą przyszedł ustawodawca, wprowadzając do polskiego obrotu prawnego ustawę o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej., która weszła w życie w listopadzie 2018 roku.

Wspomniana ustawa, poprzez wprowadzenie instytucji tzw. zarządcy sukcesyjnego, umożliwiła kontynuowanie działalności w jej dotychczasowym kształcie także po śmierci przedsiębiorcy. Od samego początku ta regulacja budziła spore nadzieje, zwłaszcza w środowisku firm rodzinnych. W tej chwili, po ponad sześciu miesiącach funkcjonowania ustawy, można śmiało powiedzieć, że spotkała się ze znaczną aprobatą właścicieli firm, o czym świadczy niemała liczba zarządców sukcesyjnych wpisanych do CEIDG. Co więcej, w niektórych przypadkach, przedsiębiorca od razu zdecydował się wskazać kolejnego zarządcę sukcesyjnego. Praktyka, mimo że jeszcze krótka, pozwoliła także na zidentyfikowanie niezaadresowanych do tej pory trudności w przekazaniu biznesu następcom. Ustawodawca postanowił zrobić kolejny krok zmierzający do ułatwienia skutecznej sukcesji międzypokoleniowej. W ramach projektu tzw. ustawy deregulacyjnej, (tj. ustawy o zmianie niektórych ustaw) w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych), który wyszedł spod pióra Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, przewiduje się m.in. obszerną nowelizację ustawy o zarządzie sukcesyjnym. Co może być zaskakujące, oprócz dalszych ułatwień procesu sukcesyjnego przedsiębiorstwa osoby fizycznej, obejmuje ona także pewne zmiany, które mają dotyczyć spółek handlowych.

Przeniesienie decyzji za życia

Pierwsza grupa istotnych zmian dotyczy możliwości przeniesienia na nabywcę przedsiębiorstwa decyzji administracyjnych. W chwili obecnej, prawo nie przewiduje możliwości przeniesienia praw i obowiązków z decyzji za życia ich adresata. Zatem, nawet w przypadku szczegółowego zaplanowania sukcesji z odpowiednim wyprzedzeniem i chęci przekazania biznesu w ręce następców jeszcze za życia przedsiębiorcy, może się to okazać nieskuteczne. Może się tak stać jeśli przekazywany biznes opiera się na decyzjach, takich jak koncesje, licencje czy zezwolenia.

Jedynym sposobem na uniknięcie wskazanych powyżej trudności jest przekształcenie przedsiębiorstwa prowadzonego w formie jednoosobowej działalności gospodarczej w spółkę kapitałową, co z kolei powoduje zmiany w sposobie opodatkowania działalności.

Nowo powstające przepisy mają usunąć te trudności. Zakładają one, że przedsiębiorca będzie miał możliwość przeniesienia firmy wraz ze związanymi z nią decyzjami. Będzie to możliwe jeśli nowy nabywca posiada status przedsiębiorcy, przy czym może to być także osoba prawna, albo jednostka organizacyjna, której (zgodnie z treścią art. 331 Kodeksu cywilnego) przyznaje się zdolność prawną. Nabywca otrzyma uprawnienie do złożenia do właściwego organu, w terminie trzech miesięcy od dnia nabycia przedsiębiorstwa, wniosku o przeniesienie na niego decyzji związanych z przedsiębiorstwem. W trakcie trwania tych trzech miesięcy obowiązują wszystkie decyzje dotyczące przedsiębiorstwa. Właściwy organ administracji publicznej, przenosi na nabywcę decyzje wskazane powyżej, o ile zostaną spełnione następujące przesłanki:

- uwzględnione są warunki do uzyskania decyzji, określone w odrębnych przepisach,

- nabywca przedsiębiorstwa przedłoży dokumenty potwierdzające spełnienie tych warunków oraz oświadczenie, że nabywca przyjmuje wszystkie warunki zawarte w decyzji, która ma być przeniesiona.

- ponadto zobowiązuje się do wykonywania związanych z nią obowiązków.

W przypadku, gdy przedsiębiorstwo nabyło kilka osób, należy przedłożyć także pisemną zgodę pozostałych nabywców na przejście decyzji na wnioskodawcę. O ile powyżej wskazane warunki zostały spełnione, nabywca firmy ma uprawnienie do wykonywania praw, a także wypełniania obowiązków wynikających z decyzji już od chwili złożenia wniosku o jej przeniesienie.

Jedynie w wyjątkowych sytuacjach, w których wykonywanie uprawnień z decyzji mogłoby grozić naruszeniem przepisów prawa albo interesu publicznego, organ może zakazać jej wykonywania przez nabywcę do czasu ostatecznego rozpatrzenia wniosku. Niemniej jednak, proponowane zmiany, z uwzględnieniem powyższego zastrzeżenia, należy ocenić pozytywnie. Nabywca przedsiębiorstwa będzie miał bowiem możliwość płynnego kontynuowania działalności gospodarczej, bez konieczności przechodzenia przez żmudną ścieżkę administracyjną w celu uzyskania decyzji niezbędnych dla dalszego efektywnego prowadzenia przejętego biznesu.

Zarząd tymczasowy udziałem małżonka

Kolejna grupa proponowanych zmian dotyczy wprowadzenia instytucji zarządu tymczasowego udziałem małżonka w przedsiębiorstwie. O ile śmierć małżonka przedsiębiorcy, który sam nie był przedsiębiorcą, ale posiadał udział w przedsiębiorstwie swojego małżonka, nie uniemożliwia dalszego prowadzenia działalności, o tyle może powodować pewne utrudnienia. Z chwilą śmierci małżonka, ustaje małżeństwo, a udział zmarłego w składnikach majątkowych przedsiębiorstwa wchodzi w skład masy spadkowej po zmarłym. Zatem do czasu stwierdzenia nabycia spadku nie jest jasne, kto może dysponować prawami, jakie przysługiwały zmarłemu. W efekcie może to wpływać na możliwość rozporządzenia poszczególnymi składnikami majątku przedsiębiorstwa. Oczywiście istnieje ewentualność mitygowania ryzyka związanego ze śmiercią małżonka przedsiębiorcy przy użyciu regulacji prawa spadkowego. Małżonek przedsiębiorcy, w treści testamentu może powołać wykonawcę testamentu do sprawowania zarządu spadkiem, jego zorganizowaną częścią lub oznaczonym składnikiem, co w szczególności może dotyczyć przedsiębiorstwa. Mając na uwadze, że wykonawcą testamentu może być także jeden ze spadkobierców, najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłoby wskazanie małżonka, będącego przedsiębiorcą, co usunęłoby ryzyko wystąpienia ewentualnych trudności. Niemniej jednak, w dalszym ciągu niewielki odsetek zarówno przedsiębiorców, a tym bardziej ich małżonków decyduje się na sporządzenie testamentu.

W związku z tym, ustawodawca proponuje wprowadzenie rozwiązania będącego połączeniem instytucji zarządcy sukcesyjnego oraz wykonawcy testamentu. Określa się go jako zarządcę tymczasowego. Zarządca tymczasowy udziałem zmarłego małżonka nie otrzymuje statusu przedsiębiorcy, a zatem nie podlega wpisowi do CEIDG, w odróżnieniu od zarządcy sukcesyjnego. Do zakresu jego kompetencji należy zwykły zarząd majątkiem spadkowym w zakresie udziału zmarłego małżonka w przedsiębiorstwie. Uprawnienie do powołania zarządcy tymczasowego będzie przysługiwało, w terminie sześciu miesięcy od śmierci małżonka przedsiębiorcy, samemu przedsiębiorcy, spadkobiercom, którzy przyjęli spadek oraz zapisobiercom windykacyjnym, którzy przyjęli zapis. Natomiast po potwierdzeniu praw do spadku, przysługuje tylko osobom, którym prawomocnie przyznano udział w spadku, obejmujący składniki przedsiębiorstwa. Ponadto, do powołania zarządcy tymczasowego będzie wymagana zgoda osób uprawnionych, wskazanych powyżej, które łącznie posiadają udział większy niż 85/100 w udziale zmarłego małżonka objętym spadkiem. Zarządca tymczasowy kończy pełnić funkcję z przyczyn analogicznych, jakie powodują wygaśnięcie funkcji zarządcy sukcesyjnego. Oprócz tego, ustawodawca przewidział dodatkową przesłankę wygaśnięcia funkcji zarządu tymczasowego, a mianowicie fakt ogłoszenia testamentu, w którym małżonek powołał wykonawcę testamentu, dając w ten sposób prymat woli spadkodawcy.

Jak to ma być w spółkach handlowych

Pewne zdziwienie może rodzić fakt umieszczenia w planowanej nowelizacji ustawy, skupiającej się na problemach sukcesyjnych przedsiębiorstwa osoby fizycznej, przepisów dotyczących bezpośrednio spółek handlowych. Ustawodawca bowiem proponuje wprowadzenie rozwiązania ułatwiającego sukcesję w przypadku śmierci wspólnika spółki handlowej, czyli wspólnika spółki jawnej, partnera spółki partnerskiej, komplementariusza i komandytariusza spółki komandytowej, komplementariusza i akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej, wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz akcjonariusza spółki akcyjnej.

Sukcesja w spółkach handlowych jest zasadniczo prostsza niż w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej, niemniej jednak nie jest pozbawiona ryzyk. Mimo, iż śmierć wspólnika nie powoduje automatycznego ustania bytu prawnego spółki, może jednak doprowadzić do jej rozwiązania, w braku innych postanowień umowy spółki (w szczególności w przypadku spółek dwuosobowych), bądź spowodować powstanie paraliżu decyzyjnego. Należy także pamiętać, że formalnie spadkobiercy zmarłego wspólnika otrzymują możliwość wykonywania praw w spółce dopiero po zakończeniu postępowania spadkowego, co może być długotrwałym procesem, w szczególności przy braku testamentu lub w sytuacji istniejącego między spadkobiercami konfliktu. Nierzadko też spadkobiercami zostają małoletni, co dodatkowo powoduje konieczność zaangażowania sądu rodzinnego i znaczne wydłużenie procedur.

Tymczasowe wykonywanie praw wspólnika

W związku z tym, ustawodawca proponuje wprowadzenie przepisów umożliwiających tymczasowe wykonywanie praw wspólnika w spółce jeszcze przed potwierdzeniem praw do spadku. Przedstawiciel do wykonywania praw w spółce handlowej po śmierci wspólnika może zostać powołany na trzy sposoby:

- bezpośrednio w treści umowy spółki;

- przez wspólnika za jego życia, o ile umowa spółki nie reguluje już tej kwestii – dla takiego powołania przedstawiciela wymagane jest oświadczenie wspólnika w formie pisemnej pod rygorem nieważności, zgoda przedstawiciela wyrażona w formie pisemnej pod rygorem nieważności, a następnie powiadomienie spółki w formie pisemnej pod rygorem bezskuteczności wobec spółki;

- po śmierci wspólnika, przez osoby do tego uprawnione, tj. małżonka wspólnika, spadkobierców ustawowych lub testamentowych, o ile przyjęli spadek lub zapisobiercę windykacyjnego, o ile zapis przyjął – w takim przypadku dla ustanowienia przedstawiciela tymczasowego wymagana jest zgoda osób, którym łącznie przysługuje udział w prawach wspólnika w spółce większy niż 70/100 i co do zasady, powołanie to wymaga formy aktu notarialnego.

Umocowanie przedstawiciela tymczasowego wygasa w analogicznych sytuacjach jak w przypadku zarządcy sukcesyjnego przedsiębiorstwem osoby fizycznej, a ponadto, w sytuacji, gdy na mocy prawomocnego przyznania spadku, nabywcą praw w spółce jest jedna osoba (w takiej sytuacji może samodzielnie wykonywać prawa wspólnika).

Katarzyna Karpiuk radca prawny w Kancelarii Ożóg Tomczykowski

Przedstawione obok rozwiązania należy uznać za kolejny krok w kierunku umożliwienia efektywnej sukcesji biznesu. Niemniej jednak, w dalszym ciągu przewidują pewne czasowe rozwiązania, które nie gwarantują trwałego efektu i niestety, co jest szczególnie istotne z punktu widzenia właścicieli firm rodzinnych, niezależnie od formy prowadzonej działalności, nie dają możliwości zapewnienia trwałości i gwarancji niepodzielności biznesu po śmierci właściciela. Jak zatem przygotować firmę do skutecznej sukcesji, a następnie przekazać ją następnemu pokoleniu? Jakie narzędzia daje nam rodzime prawo? Na te i inne pytania odpowiem w kolejnych artykułach, wskazując zarówno prawne, jak i podatkowe aspekty efektywnego planowania sukcesyjnego.

>CV

Katarzyna Karpiuk radca prawny w Kancelarii Ożóg Tomczykowski absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego oraz Chicago-Kent College of Law, Illinnois Institute of Technology, Chicago, Illinois (LL.M. in Comparative and International Law with Honors – ze specjalizacją w Corporate Finance oraz International Business Transactions), a także Akademii Spółek Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. ?

Przekazanie firmy to jeden z ważniejszych procesów w jej funkcjonowaniu. Powstaje pytanie jak to zrobić, aby zapewnić ciągłość biznesu oraz zachować dotychczasowy kierunku rozwoju firmy. Potrzeba sukcesji nie jest zależna od formy prowadzonej działalności i dotyczy zarówno spółek handlowych, jak i firm prowadzonych w ramach działalności gospodarczej osoby fizycznej, które niejednokrotnie osiągają znaczne rozmiary i zatrudniają wielu pracowników. Tu pojawia się pytanie - czy obowiązujące rodzime regulacje dają takie możliwości?

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów