W polskiej debacie publicznej od lat przedstawia się firmy zarządzające wierzytelnościami jako te złe, naliczające odsetki i ścigające biednych konsumentów za wyimaginowane zadłużenia. Tymczasem ich działalność jest ukierunkowana na zwrot należności legalnie działającym podmiotom za produkt lub usługę, którą wykonały, a nie otrzymały należnego im wynagrodzenia. W internecie i prasie coraz powszechniej dostępne są reklamy tzw. firm lub kancelarii antywindykacyjnych. Ich modus operandi opiera się zwykle na powielaniu stereotypów o firmach zarządzających wierzytelnościami i przekonaniu konsumenta, do skorzystania ze swoich usług, jako tych mających rzekomo chronić dłużników i wspierać ich w walce tzw. z windykatorem. O ile promowanie rzetelnej pomocy prawnej dla dłużników nie budzi żadnych kontrowersji, o tyle rady niektórych z firm antywindykacyjnych dostępne w internecie, w sposób jawny szkodzą ich klientom.
Treść dostępna jest dla naszych subskrybentów!
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł za każdy miesiąc zamiast 29,90 zł!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.