Ukraińcy delegowani do Polski bez żadnej kontroli - pracodawcy chcą ograniczeń dla zagranicznych spółek

Pracodawcy RP apelują do minister rodziny o podjęcie prac nad ograniczeniem zjawiska „dewastującego polską gospodarkę”.

Aktualizacja: 02.03.2020 19:39 Publikacja: 02.03.2020 18:34

Ukraińcy delegowani do Polski bez żadnej kontroli - pracodawcy chcą ograniczeń dla zagranicznych spółek

Foto: Adobe Stock

Na biurko Marleny Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, trafił właśnie list od Pracodawców RP, w którym proponują wprowadzenie ograniczeń w delegowaniu Ukraińców do Polski przez zagraniczne spółki.

– Dzięki temu nie płacą w Polsce ani podatków, ani składek od wynagrodzeń takich pracowników i dewastują w ten sposób naszą gospodarkę, bo nieuczciwie konkurują z przedsiębiorcami zatrudniającymi Ukraińców na terytorium Polski – tłumaczy Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP. – Rząd pracuje obecnie nad nową polityką migracyjną Polski i powinien uwzględnić w niej przeciwdziałanie rosnącym patologiom.

– Takie przypadki widzę na co dzień – dodaje adwokat Joanna Torbé z kancelarii Torbé i Partnerzy, ekspert Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia. – Zagraniczni przedsiębiorcy, choć są to najczęściej polskie firmy zakładające na Ukrainie swoje spółki tylko po to, by delegować Ukraińców do Polski, oferują za swoje usługi stawki niższe o około 30 proc. aniżeli ci, którzy legalnie zatrudniają ich w Polsce oraz rozliczają się z fiskusem i ZUS w Polsce. W znacznej części przypadków takich działalności nie można uznać za prowadzone legalnie. Wyeliminowanie ich z rynku wymagałoby jednak kontroli PIP, ZUS, urzędu skarbowego i Straży Granicznej oraz działań ustawodawcy.

Wszystko wskazuje na to, że delegowani do Polski Ukraińcy umykają służbom kontrolnym, bo formalnie nie widać ich w naszym systemie podatkowym ani ubezpieczeń społecznych. Nie muszą się też nigdzie rejestrować.

Dlatego Pracodawcy RP proponują zmiany, aby uporządkować obecność Ukraińców delegowanych do pracy w Polsce. Przede wszystkim zwracają uwagę na potrzebę wprowadzenia obowiązku rejestrowania takich osób delegowanych do pracy w Polsce w Państwowej Inspekcji Pracy, i to bez względu na formę ich zatrudnienia. Przedsiębiorcy delegujący do Polski musieliby też uzyskiwać zgodę na sprowadzenie poszczególnych pracowników z obowiązkiem udowodnienia, że prowadzą na Ukrainie regularną działalność gospodarczą, która nie koncentruje się wyłącznie na transferze taniego personelu do Polski.

Zmianie ulec miałaby też definicja pracownika delegowanego, aby przepisy i wynikające z nich obowiązki dotyczyły wszystkich takich osób, także zatrudnionych na kontraktach cywilnoprawnych.

Pracodawcy postulują także zaostrzenie kar dla przedsiębiorców za niedochowanie obowiązków przewidzianych w ustawie.

Na biurko Marleny Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, trafił właśnie list od Pracodawców RP, w którym proponują wprowadzenie ograniczeń w delegowaniu Ukraińców do Polski przez zagraniczne spółki.

– Dzięki temu nie płacą w Polsce ani podatków, ani składek od wynagrodzeń takich pracowników i dewastują w ten sposób naszą gospodarkę, bo nieuczciwie konkurują z przedsiębiorcami zatrudniającymi Ukraińców na terytorium Polski – tłumaczy Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP. – Rząd pracuje obecnie nad nową polityką migracyjną Polski i powinien uwzględnić w niej przeciwdziałanie rosnącym patologiom.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Absolwenci KSSiP w zawieszeniu, bo pominięto ich przy nominacjach
Nieruchomości
Ogródki działkowe nie zostaną zlikwidowane. Resort zmienia przepisy
W sądzie i w urzędzie
Pupil w KROPiK. Nowy obowiązek dla posiadaczy psów i kotów
Prawo karne
Jest kluczowa opinia ws. wypadku na S8, którą jechała sędzia Gersdorf
Prawo karne
"Frog", najbardziej znany polski pirat drogowy, ścigany listem gończym
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności