Zgoda inwestora na podwykonawcę robót budowlanych

Przedsiębiorca, który nie otrzymał wynagrodzenia za roboty budowlane od zleceniodawcy, może zgłosić żądanie zapłaty bezpośrednio do inwestora. Będzie ono skuteczne, jeśli inwestor wyraził zgodę na wykonywanie prac przez kolejnego kontrahenta.

Publikacja: 08.05.2015 05:50

Zgoda inwestora na podwykonawcę robót budowlanych

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Ta zasada odpowiedzialności znajdzie zastosowanie, kiedy inwestor wyrazi zgodę na podwykonawcę. Na podstawie art. 6471 § 2 k.c. do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy. Wielu przedsiębiorców nie otrzymuje jednak zapłaty od inwestora. Podwykonawca w toku prac liczy bowiem na to, że jego umowa została przedstawiona inwestorowi, co w rzeczywistości nie ma miejsca.

Jakie zachowanie

Zgoda inwestora może być wyrażona przez każde zachowanie, które ujawnia je w sposób dostateczny (art. 60 k.c.), niezależnie od tego zgodę uważa się za wyrażoną w razie ziszczenia się przesłanek określonych w art. 6471 § 2 zdanie drugie k.c.

Oznacza to, że przyjmowane są dla uznania działań inwestora za zgodę trzy sposoby jej wyrażenia przez:

- oświadczenie woli inwestora wprost wyrażające zgodę,

- dorozumiane czynności obejmujące aktywne zachowania przejawiające dostatecznie wolę w postaci zgody oraz

- interpretację biernego zachowania się inwestora jako zgody, jeżeli nie doszło do zgłoszenia sprzeciwu lub zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z 21 sierpnia 2014 r. IV CSK 733/13).

W sposób bierny albo czynny

Przyjmuje się, że zgoda może zostać wyrażona w sposób bierny (pasywny) oraz czynny (aktywny).

Wyrażenie zgody w sposób bierny objawia się brakiem zgłoszenia na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie. Przyjmuje się fikcję prawną, że inwestor zgodę wyraził. Ponieważ jednak w art. 6471 k.c. chodzi o odpowiedzialność inwestora za cudzy dług, interes inwestora został zabezpieczony przez obowiązek przedstawienia mu stosownej dokumentacji. Przyjmując fikcję wyrażenia w sposób bierny zgody, ustawodawca zakłada, że inwestor zapoznał się, a w każdym razie mógł się zapoznać z tą dokumentacją, i ma bądź powinien posiadać wiedzę o zakresie robót i wynagrodzeniu uzgodnionym w umowie z podwykonawcą.

Różne formy

Drugi sposób wyrażenia zgody (czynny) może przybrać różne formy. Inwestor może wyrażać ją w sposób wyraźny pisemnie bądź ustnie, albo poprzez inne zachowanie, które w sposób dostateczny ujawnia jego wolę (art. 60 k.c.). Może zatem nastąpić to przez czynności faktyczne, w sposób dorozumiany, na przykład przez tolerowanie obecności podwykonawcy na placu budowy, dokonywanie wpisów w jego dzienniku budowy, odbieranie wykonanych przez niego robót oraz dokonywanie podobnych czynności. Przepis art. 6471 § 2 k.c. nie uzależnia odpowiedzialności inwestora od przedłożenia mu dokumentacji, jeśli wyraża w sposób czynny zgodę na udział podwykonawcy w realizacji inwestycji. Może on uzyskać wiedzę o umowie między wykonawcą a podwykonawcą z dowolnego źródła, zarówno przed jej zawarciem, jak i później. Ustawodawca zakłada, że jeżeli inwestor zgodę w sposób czynny wyraża, to wie, co robi, i nie jest już potrzebny żaden mechanizm obronny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 18 grudnia 2013 r. I ACa 1031/13).

Gdy jest sprzeciw

Niekiedy zdarza się, że podwykonawcy wykonują pracę mimo braku zgody inwestora na podwykonawcę, o czym doskonale zdają sobie sprawę. W takiej sytuacji nie można liczyć na to, że inwestor zostanie zobowiązany do zapłaty.

Trudno uznać, że inwestor, który oświadczył, że nie zgadza się na wykonywanie robót przez podwykonawcę, może wyrazić zgodę na umowę o podwykonawstwo, np. tolerując obecność podwykonawcy na budowie czy odbierając wykonane przez niego roboty. Inwestor, który wyraźnie nie zgodził się na to, by roboty były wykonywane przez podwykonawcę, nie ma obowiązku ciągłego powtarzania tego sprzeciwu, natomiast musi wprost dać wyraz temu, że zmienił zdanie (Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 26 czerwca 2014 r. I ACa 172/14).

Wystarczy wiedza

Dla ustalenia odpowiedzialności inwestora istotne jest, że miał on wiedzę o najważniejszych elementach umowy z podwykonawcą. Nie ma więc konieczności, aby umowa jako dokument była przedstawiona inwestorowi. Potwierdził to Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 26 kwietnia 2013 r. I ACa 109/13, wskazując, że inwestor może wyrazić wolę zawarcia umowy przez wykonawcę z podwykonawcą w sposób dorozumiany, na przykład przez tolerowanie obecności podwykonawcy na placu budowy, dokonywanie wpisów w jego dzienniku budowy, odbieranie wykonanych przez niego robót oraz dokonywanie przez niego innych czynności.

W tej sytuacji nie jest konieczne przedstawienie inwestorowi ani umowy z podwykonawcą czy też jej projektu, ani odpowiedniej części dokumentacji. Inwestor nie musi znać treści całej umowy (jej projektu), wystarczająca jest znajomość tych elementów, które konkretyzują daną umowę i decydują o zakresie solidarnej odpowiedzialności inwestora z wykonawcą za wynagrodzenie podwykonawcy. Elementami tymi są przede wszystkim zakres prac powierzonych zindywidualizowanemu podmiotowo podwykonawcy oraz jego wynagrodzenie, w szczególności sposób jego ustalenia czy też jego dochodzenia.

Na koniec należy wskazać, że podwykonawca również powinien zabiegać o przedstawienie umowy inwestorowi. Źródło wiedzy inwestora o umowie z podwykonawcą nie ma bowiem znaczenia dla jego odpowiedzialności.

Autor jest adwokatem

Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Ta zasada odpowiedzialności znajdzie zastosowanie, kiedy inwestor wyrazi zgodę na podwykonawcę. Na podstawie art. 6471 § 2 k.c. do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy. Wielu przedsiębiorców nie otrzymuje jednak zapłaty od inwestora. Podwykonawca w toku prac liczy bowiem na to, że jego umowa została przedstawiona inwestorowi, co w rzeczywistości nie ma miejsca.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów