Nowe prawo restrukturyzacyjne z perspektywy dłużnika i wierzyciela

Wybór trybu postępowania restrukturyzacyjnego ustawodawca pozostawił dłużnikowi. To w jego gestii jest zainicjowanie sprawy w celu zawarcia układu z wierzycielami.

Publikacja: 18.03.2016 05:50

Nowe prawo restrukturyzacyjne z perspektywy dłużnika i wierzyciela

Foto: 123RF

Nowe prawo restrukturyzacyjne, które obowiązuje od 1 stycznia tego roku, przewiduje cztery tryby postępowań restrukturyzacyjnych:

- postępowanie o zatwierdzenie układu (PoZU),

- przyspieszone postępowanie układowe (PPU),

- postępowanie układowe (PU) oraz

- postępowanie sanacyjne (PS).

Niezależnie od tego, który tryb znajduje zastosowanie w przypadku konkretnego dłużnika, ustawodawca wprowadził wiele wspólnych zasad cechujących każdy z nich, tj. wymagania dotyczące funkcjonowania zgromadzenia wierzycieli, zasady głosowania na zgromadzeniu, ograniczenia co do możliwości udziału w głosowaniu, rolę i odpowiedzialność nadzorcy i/lub zarządcy.

Inicjacja i perspektywa

Wybór trybu postępowania restrukturyzacyjnego ustawodawca pozostawił dłużnikowi. To w jego gestii jest zainicjowanie działań restrukturyzacyjnych w celu zawarcia układu z wierzycielami. Ograniczenia odnośnie do możliwości wyboru przez dłużnika jednego spośród czterech postępowań restrukturyzacyjnych co do zasady skupiają się na wartości wierzytelności spornych w stosunku do ogólnej sumy wierzytelności.

Zastosowanie przepisów regulujących PoZU i PPU możliwe jest jedynie, jeśli nie przekraczają one 15 proc. sumy wierzytelności. W pozostałych przypadkach sąd zezwoli jedynie na wdrożenie rozwiązań przewidzianych dla PU i PS. W kontekście wyboru trybu postępowania warto pamiętać, że podstawowym celem przyświecającym ustawodawcy było powiązanie poziomu ochrony dłużnika przed czynnościami egzekucyjnymi z poziomem swobody w zarządzaniu posiadanym majątkiem (im wyższy poziom ochrony, tym większe ograniczenia nałożone na zarząd).

Zamiarem ustawodawcy było zmotywowanie dłużników do aktywnego podejmowania działań restrukturyzacyjnych mających na celu uzdrowienie sytuacji ekonomicznej w momencie, w którym takie działania mogą jeszcze przynieść pozytywny efekt, przez takie instrumenty, jak wyznaczenie relatywnie krótkich terminów na przygotowanie dokumentacji restrukturyzacyjnej, w tym planu restrukturyzacyjnego, rozróżnienie funkcji nadzorcy i zarządcy (jeśli dłużnik z własnej inicjatywy odpowiednio wcześnie podejmie działania zaradcze, ma szansę pozostać u steru władzy w przedsiębiorstwie, w przeciwnym razie zmuszony jest oddać część lub całość uprawnień zarządczych osobie wyznaczonej przez sąd). Ponadto ustawodawca daje dłużnikowi narzędzie obrony przed działaniami wierzycieli zmierzających do wyegzekwowania spłaty swojej wierzytelności w drodze upadłości dłużnika i likwidacji jego majątku. Mianowicie ma on możliwość złożenia wniosku restrukturyzacyjnego niejako w odpowiedzi na wniosek o ogłoszenie upadłości. Zgodnie z art. 11–13 ustawy – Prawo restrukturyzacyjne w takim przypadku sąd w pierwszej kolejności powinien rozpatrzyć wniosek restrukturyzacyjny. Należy jednak pamiętać, że jeśli próba restrukturyzacji ma charakter działań pozornych, tzn. nakierowanych na uniemożliwienie dochodzenia płatności przez wierzycieli, sąd z pewnością taki wniosek odrzuci i przychyli się do opcji likwidacyjnej.

Nadzór i rola doradcy

W celu zapewnienia prawidłowości przebiegu postępowania restrukturyzacyjnego i zapobieżenia prowadzeniu przez dłużnika polityki opartej na działaniach na szkodę wierzycieli ustawa wprowadza nadzór nad postępowaniem przez ustanowienie instytucji doradcy restrukturyzacyjnego.

Doradca, w zależności od typu postępowania, pełni funkcję nadzorcy układu (w przypadku PoZU), nadzorcy sądowego (w przypadku PPU i PU) lub zarządcy (w przypadku PS). Rola nadzorcy polega przede wszystkim na kontrolowaniu działań dłużnika i bieżącym informowaniu sądu o sytuacji ekonomicznej dłużnika, jak i o zmianach tej sytuacji. Z perspektywy dłużnika ważną informacją jest również to, iż doradca restrukturyzacyjny ma za zadanie udzielać wsparcia dłużnikowi m.in. w zakresie poszukiwania źródeł finansowania działalności przedsiębiorstwa oraz przygotowywania dokumentacji niezbędnej z punktu widzenia postępowania przed sądem, w tym sporządzenia planu restrukturyzacyjnego.

Zakres kontroli działań dłużnika przez doradcę i tym samym poziom ograniczenia dłużnika w zarządzie własnym majątkiem determinowany jest wyborem trybu postępowania restrukturyzacyjnego. Mianowicie, nadzorca układu w PoZU pełni co do zasady wyłącznie funkcję doradczą i monitorującą, natomiast nie wpływa na zakres czynności pozostających w gestii dłużnika.

Z kolei rola nadzorcy sądowego w PPU i PU ulega rozszerzeniu i obejmuje również weryfikację i podejmowanie decyzji co do wyrażania zgody na podejmowanie przez dłużnika czynności przekraczających zwykły zarząd. Zarządca natomiast co do zasady przejmuje w całości odpowiedzialność za wszelkie aspekty zarządzania majątkiem dłużnika w ramach PS.

Nadzorca sądowy w PPU oraz PU wyznaczany jest przez sąd w postanowieniu o otwarciu postępowania. Na wniosek dłużnika, który uzyska poparcie wierzycieli reprezentujących co najmniej 30 proc. sumy wierzytelności, możliwe jest wyznaczenie nadzorcy wskazanego przez dłużnika. Wierzyciele mają również możliwość wnioskowania o zmianę nadzorcy w toku postępowania.

W skład czynności nadzorcy sądowego wchodzi m.in.:

- zawiadomienie wierzycieli o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego,

- sporządzenie planu restrukturyzacyjnego,

- sporządzenie spisu wierzytelności,

- ocena propozycji układowych i doradztwo w zakresie i przygotowania lub zmiany w celu zapewnienia możliwości ich wykonania oraz zgodności z prawem.

Nadzorca sądowy jest również odpowiedzialny za zaopiniowanie możliwości wykonania układu oraz przygotowania listy wierzytelności spornych (w PPU).

Zasady rządzące układem

Podstawowym celem postępowania restrukturyzacyjnego w krótkim okresie jest ocena, czy możliwe jest zawarcie układu, a jeśli tak, to doprowadzenie do jego zawarcia i wykonania. Warunkiem niezbędnym przyjęcia układu jest zgoda wierzycieli wyrażona poprzez oddanie głosu na tak bezpośrednio dłużnikowi (w PoZU) lub w drodze głosowania w ramach zgromadzenia wierzycieli.

Sposób funkcjonowania zgromadzenia wierzycieli został określony w artykułach 104–120 ustawy. Zgromadzenie zwoływane jest przez sędziego-komisarza, a jego podstawowym celem jest podjęcie decyzji w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia układu. Ustawa dopuszcza zwołanie zgromadzenia również w innych ważnych z punktu widzenia postępowania sprawach, zarówno z inicjatywy sędziego-komisarza, jak i rady wierzycieli. W przypadku zgromadzenia wierzycieli zwołanego w celu głosowania nad układem ważność jego decyzji jest determinowana osiągnięciem quorum w liczbie jednej piątej wierzycieli uprawnionych do głosowania nad układem. W praktyce tylko aktywni wierzyciele mają możliwość wpływania na tok postępowania restrukturyzacyjnego i ostateczny kształt układu. Wstrzymanie się od udziału w zgromadzeniu wierzycieli oznacza de facto opowiedzenie się za propozycjami układowymi poddawanymi pod głosowanie.

Prawo składania propozycji układowych na gruncie art. 155 ustawy przysługuje:

- dłużnikowi,

- radzie wierzycieli,

- nadzorcy sądowemu,

- zarządcy oraz

- wierzycielowi lub wierzycielom posiadającym łącznie więcej niż 30 proc. sumy wierzytelności.

Głosowanie nad propozycjami układowymi może przebiegać w grupach wierzycieli obejmujących jednorodne grupy interesów. Co do zasady warunkiem zawarcia układu jest uzyskanie poparcia większości głosujących wierzycieli, którzy oddali ważny głos, mających co najmniej dwie trzecie sumy wierzytelności przysługujących głosującym wierzycielom. W przypadku PoZU w związku z tym, iż dłużnik samodzielnie zbiera głosy za propozycjami układowymi, bez formalnego zwołania zgromadzenia wierzycieli i nadzoru sądu, dla celów oceny ważności decyzji o przyjęciu układu przyjmuje się sumę wierzytelności przysługującą wszystkim wierzycielom, a nie tylko tym, którzy wzięli udział w głosowaniu.

Nieuzyskanie wymaganej większości głosów w niektórych grupach nie jest jednoznaczne z odrzuceniem układu. W takiej sytuacji układ nadal może zostać przyjęty, o ile wierzyciele mający co najmniej 2/3 sumy wierzytelności głosowali za układem, a wierzyciele z grup, które były przeciwne układowi, zostaną zaspokojeni w ramach układu w stopniu co najmniej tak samo korzystnym jak w toku postępowania likwidacyjnego. W przypadku zawarcia układu wymagane jest zatwierdzenie go przez sąd, który może odmówić zatwierdzenia, jeśli układ rażąco krzywdzi wierzycieli, narusza prawo lub gdy jest oczywiste, że nie zostanie on wykonany (przesłanką w tym względzie jest np. niewykonywanie przez dłużnika zobowiązań powstałych po dniu otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego). Układ obejmuje co do zasady wierzytelności osobiste powstałe przed dniem otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego i odsetki za okres od dnia otwarcia postępowania.

Dopuszczalne jest również zawarcie układu częściowego, tzn. obejmującego jedynie niektóre zobowiązania, których restrukturyzacja ma zasadniczy wpływ na dalsze funkcjonowanie przedsiębiorstwa dłużnika, np. zobowiązania kredytowe lub wobec kluczowych dostawców. W art. 182 ustawodawca wprowadził ograniczenie możliwości zastosowania rozwiązań opartych na układzie częściowym do PoZU oraz PPU (przypomnijmy, w tych dwóch przypadkach wartość wierzytelności spornych nie może przekraczać 15 proc. ogólnej sumy wierzytelności). Jak wskazano w art. 191–192 PR, w szczególnych przypadkach możliwe jest zawarcie układu częściowego również w ramach PS, pod warunkiem, że wierzyciele objęci układem częściowym są wierzycielami nieobjętymi układem z mocy prawa (np. wierzyciele zabezpieczeni rzeczowo) oraz nie wyrazili zgody w PS na objęcie ich układem. Zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy takie podejście ma umożliwić „elastyczne porozumienie się ze wszystkimi wierzycielami i pełniejsze osiągnięcie celów postępowania restrukturyzacyjnego".

Plan restrukturyzacyjny

Wskazywaliśmy już na konieczność sporządzenia planu restrukturyzacyjnego w odniesieniu do każdego z czterech trybów postępowania wskazanych w ustawie.

Rozdział 3 ustawy zawiera szczegółową listę 11 elementów, które plan restrukturyzacyjny powinien zawierać. W naszej ocenie, z praktycznego punktu widzenia, najbardziej istotne elementy to te, które odnoszą się do:

- analizy przyczyn trudnej sytuacji dłużnika,

- opisu i harmonogramu działań restrukturyzacyjnych oraz oczekiwanych efektów, jak również

- analizy możliwości wykonania układu potwierdzonej prognozą finansową (ustawowo na okres kolejnych pięciu lat w co najmniej dwóch wariantach).

O ile w odniesieniu do prognoz finansowych ustawa skupia się przede wszystkim na obowiązku zaprojektowania przyszłych zysków i strat, o tyle z naszego punktu widzenia kluczowym narzędziem znajdującym zastosowanie w czasie przygotowywania planu restrukturyzacyjnego jest analiza przyszłych przepływów pieniężnych. To one będą decydować, jaką część zobowiązań dłużnika będzie można uregulować.

Przygotowanie dobrego planu restrukturyzacyjnego powinno uwzględniać nie tylko sytuację wewnątrz przedsiębiorstwa dłużnika, w tym relacje z wierzycielami, ale również zmiany sytuacji w branży, w której dłużnik funkcjonuje. Dopiero usystematyzowanie informacji z tych trzech obszarów pozwoli na przygotowanie wiarygodnej prognozy, która powinna stać się punktem wyjścia propozycji układowych. Rola doradcy restrukturyzacyjnego w toku przygotowania i przeprowadzenia działań sanacyjnych jest zatem bardzo ważna. To właśnie doradca ma za zadanie udzielić niezbędnego wsparcia dłużnikowi, który na co dzień często nie ma styczności z problemami istotnymi z punktu widzenia przedsiębiorstwa stojącego na skraju bankructwa.

Stworzenie przez ustawodawcę zupełnie nowego zawodu jest w naszej opinii działaniem zmierzającym w dobrym kierunku. Jedynie osoba specjalizująca się w zarządzaniu kryzysowym, potrafiąca oddzielić krótko- i średnioterminowe cele skupiające się na zarządzaniu płynnością od długoterminowych priorytetów opartych na budowaniu rentowności i wartości rynkowej kapitałów własnych, może efektywnie wspomóc restrukturyzację firmy.

Zdaniem autorów

Łukasz Beresiński, wicedyrektor w dziale doradztwa finansowego Deloitte

Maciej Wolny, menedżer w dziale doradztwa finansowego Deloitte

Liczba ogłaszanych w Polsce upadłości od roku 2012 r systematycznie spada, jednak nadal utrzymuje się na poziomie przekraczającym 700 w skali roku. Szansę na przeprowadzenie restrukturyzacji finansowej i operacyjnej w ramach upadłości układowej uzyskuje ok. 15 proc. dłużników, wobec których sądy upadłościowe wydają postanowienie o wszczęciu postępowania upadłościowego. W pozostałych przypadkach, funkcjonowanie przedsiębiorstw kończy się w trybie upadłości likwidacyjnej. Tak niski odsetek postępowań układowych jest najczęściej wynikiem zbyt późnej reakcji dłużników na problemy finansowe. Badania Banku Światowego wykazują, że państwa, których prawodawstwo wspiera politykę drugiej szansy, osiągają znacznie wyższe wskaźniki zaspokojenia wierzycieli niż w przypadku jurysdykcji preferujących rozwiązania oparte na opcji likwidacyjnej. Ponadto czas regulowania wierzytelności w pierwszym omawianym przypadku jest znacznie krótszy niż w opcji likwidacyjnej. Nowe prawo restrukturyzacyjne (ustawa) ma przybliżyć prawodawstwo polskie do najlepszych praktyk ustawodawczych Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych.

Nowe prawo restrukturyzacyjne, które obowiązuje od 1 stycznia tego roku, przewiduje cztery tryby postępowań restrukturyzacyjnych:

- postępowanie o zatwierdzenie układu (PoZU),

Pozostało 99% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów