Reforma fiskusa na tak, ale tylko rozsądnie przeprowadzona

Jeśli poprawiać pracę aparatu skarbowego, to bez niepotrzebnych rewolucji. Zmiana nazwy nic nie da.

Publikacja: 16.03.2023 03:00

Reforma fiskusa na tak, ale tylko rozsądnie przeprowadzona

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Przedstawione w ostatnią sobotę przez Koalicję Obywatelską propozycje zmian podatkowych wzbudziły skrajnie różne reakcje potencjalnych adresatów tych zmian.

Z jednej strony eksperci podatkowi chwalili takie rozwiązania jak np. wprowadzenie metody kasowej w podatkach dochodowych (tj. uznawanie za dochód tylko kwot rzeczywiście zainkasowanych przez podatnika). Z drugiej – związkowcy działający w administracji skarbowej nie kryli oburzenia na słowa Donalda Tuska. Zapowiadał on likwidację urzędów skarbowych, przekształcenie ich w centra obsługi podatnika i taką zmianę filozofii ich działania, by nie były narzędziem represji wobec podatników.

Likwidować luki w prawie, nie urzędy

„Odrzucamy populistyczny atak na skarbówkę” – głosi oświadczenie Związkowej Alternatywy w Krajowej Administracji Skarbowej. Działacze związkowi zaprotestowali przeciwko „rozpowszechnianiu szkodliwych stereotypów na ten temat”, zwracając przy tym uwagę na to, że już dziś urzędy skarbowe pomagają przedsiębiorcom w rozliczeniach.

Jak zauważa działacz tego związku zawodowego Patryk Górski, już dziś w praktyce podatnik ma szerokie możliwości uzyskania informacji o sposobie rozliczeń. – Przy niektórych urzędach, zwłaszcza tych wyspecjalizowanych dla dużych firm, działają asystenci podatnika, a poza tym działają infolinie, można też uzyskać interpretacje podatkowe. Zmiany nazewnictwa urzędów nic tu nie dadzą – ocenia Górski. Dodaje przy tym, że w ostatnich latach urzędnicy przeszli wiele szkoleń, w tym dotyczących zrozumiałego komunikowania się z podatnikami.

Czytaj więcej

Ulżyć przedsiębiorcom - Koalicja przedstawiła program zmian do wprowadzenia po wyborach

– W reformach powinno się położyć nacisk raczej na eliminację luk w systemie podatkowym, bo wtedy mniej będzie sytuacji powodujących spory – uważa Patryk Górski. Zwraca on też uwagę, że administracja skarbowa wciąż cierpi na niedostateczne finansowanie, a tworzenie stanowisk doradców podatnika wymagałoby być może nowych etatów i nowych środków z budżetu.

Porozumienia bez nadmiaru formalności

Wśród zapowiedzi KO znalazły się też propozycje tzw. niewładczych form załatwiania problematycznych spraw. Miałoby to być nawiązanie do podobnych pomysłów, które znalazły się w projekcie zupełnie nowej ordynacji podatkowej. Był to efekt kilkuletnich prac Komisji Kodyfikacyjnej. Jednak projekt, który trafił do Sejmu w czerwcu 2019 roku, nie został uchwalony.

Przypomnijmy, że Komisja chciała wprowadzić kilka sposobów załatwiania spraw bez prowadzenia skomplikowanego i czasochłonnego postępowania podatkowego. Proponowała zawieranie z władzami skarbowymi tzw. porozumień o współdziałaniu (długofalowych) albo porozumień w konkretnej sprawie (np. gdy trudno jednoznacznie ustalić stan faktyczny).

Z tych pomysłów realizacji doczekały się jedynie umowy o współdziałanie z podatnikami o obrotach powyżej 50 mln euro. Szef KAS zawarł jednak tylko kilka takich umów.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Jakub Warnieło, doradca podatkowy w MDDP

Powołanie asystentów podatnika w urzędach skarbowych byłoby interesujące, szczególnie dla małych przedsiębiorców. Często perspektywa kontaktu z urzędem skarbowym budzi w nich lęk. Gdyby mieli możliwość spotkania z urzędnikiem, który miałby za zadanie pomoc w wypełnianiu obowiązków podatkowych, być może udałoby się uniknąć wielu sporów, także sądowych. To ważne w sytuacjach, gdy przepisy nie do końca przewidziały specyfikę różnych rodzajów działalności, np. start-upów technologicznych. Z drugiej strony w praktyce urzędnicy już dziś są bardzo obciążeni pracą, a tworzenie stanowisk asystentów podatników wymagałoby poważnych zmian organizacyjnych. Gdyby mieli oni brać odpowiedzialność za ustalenia ze spotkań z podatnikiem, należałoby precyzyjnie określić zakres ich działania w przepisach ustawowych. To tym bardziej istotne, że zdarzają się takie sytuacje, w których urzędnikom skarbowym trudno było objaśniać i interpretować sprzeczne ze sobą przepisy.

Przedstawione w ostatnią sobotę przez Koalicję Obywatelską propozycje zmian podatkowych wzbudziły skrajnie różne reakcje potencjalnych adresatów tych zmian.

Z jednej strony eksperci podatkowi chwalili takie rozwiązania jak np. wprowadzenie metody kasowej w podatkach dochodowych (tj. uznawanie za dochód tylko kwot rzeczywiście zainkasowanych przez podatnika). Z drugiej – związkowcy działający w administracji skarbowej nie kryli oburzenia na słowa Donalda Tuska. Zapowiadał on likwidację urzędów skarbowych, przekształcenie ich w centra obsługi podatnika i taką zmianę filozofii ich działania, by nie były narzędziem represji wobec podatników.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara