Uproszczone restrukturyzacje: poczekajmy z pochwałami

Miarą sukcesu powinna być liczba układów zatwierdzanych, a następnie wykonanych – zauważa sędzia Cezary Zalewski, orzekający w sprawach gospodarczych.

Aktualizacja: 26.01.2021 12:54 Publikacja: 26.01.2021 08:31

Uproszczone restrukturyzacje: poczekajmy z pochwałami

Foto: Adobe Stock

Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne (UPR) jest dla przedsiębiorców w kłopotach dobrą drogą. A pan był sceptyczny wobec tego elementu Tarczy 4.0.

Mój sceptycyzm wiąże się nie z obawą, czy dłużnicy będą korzystać z tak atrakcyjnej procedury, tylko czy jej stosowanie w zbyt wielu sytuacjach nie będzie wiązało się z nadmiernie negatywnymi skutkami dla wierzycieli.

Czytaj także: Prosta restrukturyzacja dla przedsiębiorców w kłopotach sprawdza się

Podobno przeglądał pan dane z Warszawy. Jak wyglądają?

Z dostępnych dla mnie danych w sądzie warszawskim wynika, że zatwierdzonych układów jest bardzo niewiele, tak jak spraw, w których sąd podjął decyzję negatywną dla dłużnika. Absolutna większość postępowań wciąż jest więc w toku. Brakuje zatem obecnie danych potwierdzających wysoki wskaźnik zawartych układów. Przyczyną rozbieżności jest zapewne nieodnotowanie w systemach sądowych układów, które zostały faktycznie zawarte, a co do których nie została jeszcze wydana decyzja sądu restrukturyzacyjnego.

Ale zainteresowanych uproszczonym postępowaniem restrukturyzacyjnym jest sporo?

Sama znacząca liczba przedsiębiorców (w większości osób fizycznych prowadzących własną działalność gospodarczą), z uwagi na atrakcyjność rozwiązań związanych z UPR nie może dziwić ani zaskakiwać. Ustawodawca uprzywilejował dłużników, dając im do ręki daleko idące rozwiązania prawne zachęcające do korzystania z tego postępowania.

Co powinno być miarą sukcesu?

Miarą sukcesu powinna być dopiero liczba układów zatwierdzonych, a następnie wykonanych, a jeszcze jest zbyt wcześnie ogłaszać sukces. Dopiero ustalenie, że dłużnicy co do zasady dobrze wykorzystują nowe instrumenty, uwzględniając przy tym interes wierzycieli, pozwoli na pełną ocenę nowych regulacji.

Popularność nowej procedury chyba świadczy o właściwym odczytaniu potrzeb rynku przez przedsiębiorców, którzy wpadli w trudności finansowe?

Do najbardziej pozytywnych aspektów należy ograniczenie w UPR roli sądów restrukturyzacyjnych, które niezmiennie od kilku lat są przeciążone, a co za tym idzie, nie mogą w sposób optymalny i odpowiednio szybki podejmować decyzji. Istnieje więc stała potrzeba wzmacniania kadrowego wydziałów, szczególnie przez osoby posiadające odpowiednie doświadczenie.

Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne (UPR) jest dla przedsiębiorców w kłopotach dobrą drogą. A pan był sceptyczny wobec tego elementu Tarczy 4.0.

Mój sceptycyzm wiąże się nie z obawą, czy dłużnicy będą korzystać z tak atrakcyjnej procedury, tylko czy jej stosowanie w zbyt wielu sytuacjach nie będzie wiązało się z nadmiernie negatywnymi skutkami dla wierzycieli.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara