Pytania czytelników „Rzeczpospolitej" obejmowały dwie podstawowe kwestie. Pierwsza z nich dotyczyła problematyki związanej z rodzajem kodu PKD uprawniającego do uzyskania pomocy, tego do jakiej pomocy dany kod może uprawniać oraz w jakim okresie przedsiębiorca musiał mieć dany kod wpisany w CEIDG lub KRS. Druga kwestia, natury ogólnej, wynika z niezliczonej liczby nowelizacji i odmian samej tarczy antykryzysowej, w efekcie czego powstało prawo zupełnie niezrozumiałe i nieczytelne, a przez to utrudniające – nie tylko profesjonalnym pełnomocnikom – ale przede wszystkim przedsiębiorcom, ustalenie z jakiego wsparcia mogą skorzystać. Na to wszystko nakładają się dodatkowo różne warunki udzielania pomocy w ramach poszczególnych programów i różne terminy, tak choćby badania kwalifikacji do określonego instrumentu pomocowego, jak i samego terminu na złożenie odpowiedniego wniosku. Poniżej kilka pytań.