Choć rządowy projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach został uchwalony przez Sejm w ekspresowym tempie, już 17 listopada, wszystko wskazuje, że w czasie prac w Senacie może się w nim pojawić ważna poprawka. Chodzi o to, by zdjąć z pracodawców odpowiedzialność karną za wyznaczanie pracy cudzoziemcom w nadgodzinach. A obecnie są za to powszechnie karani.
Elektroniczny wniosek
Wszystko zaczęło się od wprowadzenia elektronicznego obiegu oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. System pozwala na podanie w tym oświadczeniu dokładnej miesięcznej liczby godzin pracy cudzoziemca po przyjeździe do Polski. Problem w tym, że przekroczenie tego limitu – w przypadku zatrudniania cudzoziemca na zleceniu – kończy się uznaniem tej dodatkowej pracy za nielegalne zatrudnienie bez zezwolenia.
Czytaj więcej
Planowane jest wprowadzenie elektronicznej wymiany informacji w zakresie uzyskiwania opinii o cudzoziemcu. To m.in. przyspieszy obieg informacji w administracji.
Kontrolerzy wniosek do sądu o ukaranie przedsiębiorcy za wykroczenie. Kary nie są wysokie, ale taki proces może trwać latami, szczególnie gdy cudzoziemca, którego dotyczy ta sprawa, nie ma już w Polsce. Ponadto zgodnie z regulacjami o zatrudnianiu cudzoziemców dwukrotne ukaranie pozbawia przedsiębiorcę możliwości sprowadzania cudzoziemców do pracy w Polsce. Dla firmy, która funkcjonuje dzięki pracy cudzoziemców, oznacza to faktyczne zakończenie działalności.
Jak wskazują eksperci, problem jest znany od lat. Departament Rynku Pracy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej już w 2019 r. w piśmie z 3 kwietnia (znak: DRP.VIII.40321. 85.2019.AD) stwierdził, że nie jest dopuszczalne powierzenie pracy cudzoziemcowi w wyższym bądź niższym wymiarze czasu pracy albo liczbie godzin pracy niż określony w wydanym dla niego zezwoleniu na pracę lub oświadczeniu. W sytuacji, kiedy powierzenie pracy w wyższym wymiarze niż określony w oświadczeniu lub zezwoleniu jest jednorazowe, krótkotrwałe, nie budzi wątpliwości, iż nie służy ono obchodzeniu przepisów o czasie pracy, nie powinno wiązać się z ukaraniem na podstawie art. 120 ust. 1 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.