SN: kurator zastąpi pracodawcę na jego wniosek

Ustanowienie dla spółki nieposiadającej organów kuratora jedynie na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego oraz bierność działania takiego kuratora prowadzi do nieważności postępowania przez sądem.

Publikacja: 22.11.2018 01:00

SN: kurator zastąpi pracodawcę na jego wniosek

Foto: 123RF

Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 28 listopada 2017 r. (III PK 170/16).

Powód został zatrudniony w spółce z o.o. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy w 2007 r. We wrześniu 2012 r. otrzymał od pracodawcy pismo rozwiązujące z nim umowę o pracę za wypowiedzeniem z przyczyn leżących po stronie powoda. Sądy obu instancji stwierdziły, że wypowiedzenie było nieuzasadnione w rozumieniu art. 45 § 1 kodeksu pracy.

Czytaj także: Kurator osoby prawnej i kurator procesowy nareszcie odpowiednio umocowany

Sąd rejonowy wyrokiem z 24 marca 2014 r. przywrócił pracownika do pracy w spółce na poprzednie warunki pracy i płacy. Sąd okręgowy 22 czerwca 2016 r. oddalił apelację strony pozwanej od tego wyroku.

Sąd II instancji wskazał również, że zgodnie z umową spółki i danymi wynikającymi z Krajowego Rejestru Sądowego organem uprawnionym do reprezentacji pozwanej spółki jest zarząd. Zarząd spółki jest jednoosobowy. W toku postępowania sądowego kadencja prezesa zarządu spółki upłynęła, zaś zgromadzenie wspólników nie zdołało wyłonić nowego prezesa zarządu. Postanowieniem z kwietnia 2015 r. sąd rejonowy ustanowił dla pozwanej spółki kuratora w trybie art. 42 kodeksu cywilnego do podjęcia działań mających na celu powołanie zarządu spółki, a w razie potrzeby – jej likwidację. Do chwili rozpoznania sprawy pozwana nie posiadała organu uprawnionego do reprezentacji, a ustanowiony kurator w kwietniu 2015 r. został zwolniony z pełnienia obowiązków. W tej sytuacji sąd okręgowy, celem umożliwienia prowadzenia postępowania w sprawie i należytej reprezentacji spółki, działając na podstawie art. 143, 144 § 2 i 145 k.p.c. w związku z art. 146 i art. 391 kodeksu postępowania cywilnego, w styczniu 2016 r. ustanowił dla pozwanego kuratora procesowego. Pozwoliło to orzekać w sprawie.

Spółka jako strona pozwana wywiodła skargę kasacyjną od wyroku sądu okręgowego, zarzucając naruszenie m.in.:

- art. 379 pkt 2 k.p.c. przez rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy przez sąd okręgowy pomimo braku organu powołanego do reprezentowania pozwanej spółki, które to naruszenie powoduje nieważność postępowania przed sądem II instancji,

- art. 143, 144 § 1 i 2, 145 i 146 k.p.c. w związku z art. 379 pkt 2 i 5 k.p.c. przez ustanowienie kuratora procesowego dla pozwanej spółki w sytuacji, gdy powód nie złożył wniosku o ustanowienie kuratora procesowego, a ponadto kurator sądowy nie podjął realnej obrony, co pozbawiło spółkę możności obrony swych praw, czyniąc postępowanie przed sądem II instancji nieważnym.

Wyrokiem z 28 listopada 2017 r. Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu okręgowego i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Komentarz eksperta

Grzegorz Trejgel, radca prawny, Wojewódka i Wspólnicy Kancelaria Prawa Pracy

Sąd Najwyższy wskazał, że w świetle art. 67 § 1 k.p.c. osoby prawne dokonują czynności procesowych przez organy uprawnione do działania w ich imieniu. Przepis ten nawiązuje do unormowania zawartego w art. 38 k.c., według którego osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na nim statucie. Regulacje te tworzą mechanizm działania osoby prawnej przy pomocy teorii organów. Teoria ta zakłada, że do podjęcia decyzji i wyrażenia woli osoby prawnej powołane są jednostki (osoby fizyczne) wchodzące w skład jej organu. Działanie tych osób traktowane jest jako działanie osoby prawnej. Konieczne jest jednak, aby:

1) przepisy regulujące ustrój danej osoby prawnej przewidywały określony rodzaj organu,

2) konkretna osoba fizyczna powołana została zgodnie z prawem do pełnienia funkcji organu,

3) osoba ta wypełniała funkcję organu w granicach jego kompetencji.

W przypadku braku organów k.p.c. określa sposób ich usunięcia (art. 70 k.p.c.) oraz konsekwencje nieuzupełnienia, jak też nieusuwalności tych braków (art. 71 k.p.c.).

Gdy brak organów istnieje od początku postępowania i dotyczy strony pozwanej, a nie został uzupełniony w ustalonym przez sąd terminie, postępowanie powinno zostać zawieszone na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. Z kolei, jeśli brak właściwego organu uprawnionego do działania za stronę nastąpił w toku postępowania i również nie został w wyznaczonym terminie uzupełniony, sąd znosi postępowanie w zakresie, w jakim jest ono dotknięte brakiem i zawiesza postępowanie na podstawie art. 174 § 1 pkt 2 w związku z art. 71 k.p.c. Jeżeli mimo zaistnienia wskazanych przesłanek postępowanie nie zostanie zawieszone, to – w myśl art. 379 pkt 2 k.p.c. – dotknięte jest ono nieważnością.

Jeżeli osoba prawna nie ma organu, właściwe jest powołanie kuratora na podstawie art. 42 k.c. w związku z przepisami szczególnymi dotyczącymi danego typu osoby prawnej. Tych założeń – zdaniem Sądu Najwyższego – nie spełnia powołanie kuratora na podstawie art. 146 w związku z art. 143 k.p.c. do działania w postępowaniu cywilnym. Art. 143 k.p.c. ma być stosowany jedynie odpowiednio, a więc z uwzględnieniem wskazanych wyżej właściwości problematyki dotyczącej braku organów osoby prawnej. Jego zastosowanie jest możliwe co najwyżej tylko w szczególnych okolicznościach konkretnej sprawy, gdy do czasu powołania kuratora z art. 42 k.c. i wszczęcia właściwego postępowania likwidacyjnego zachodzi potrzeba podjęcia obrony praw osoby prawnej w postępowaniu cywilnym (postanowienie Sądu Najwyższego z 26 czerwca 2014 r., III CZ 24/14). Może to jednak nastąpić tylko na wniosek osoby zainteresowanej (art. 143 k.p.c.), którego w niniejszej sprawie nie było.

Wobec powyższego Sąd Najwyższy uznał, że nie było podstaw do prowadzenia i zakończenia postępowania sądowego, mimo braku organu uprawnionego do działania w imieniu spółki, z udziałem kuratora powołanego przez sąd z urzędu. Doszło do narusza art. 143 w związku z art. 146 k.p.c. Co więcej, kurator nie podjął żadnej czynności w sprawie, a na rozprawie apelacyjnej był nieobecny. Nie można zaś przyjąć, że strona pozwana miała zapewnioną należytą ochronę swoich praw w sytuacji zupełnej bierności ustanowionego kuratora, tj. jego nieobecności na wszystkich rozprawach i nieprzedstawienia żadnego stanowiska czy wniosku na piśmie. Jeżeli kurator nie podjął żadnych czynności procesowych za nieobecnego, to takie zaniechanie pozbawia stronę (zainteresowanego) możności działania (postanowienie SN z 2 sierpnia 2007 r., V CSK 155/07) i oznacza nieważność postępowania.

Mając to na uwadze, Sąd Najwyższy uznał skargę kasacyjną za zasadną.

Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 28 listopada 2017 r. (III PK 170/16).

Powód został zatrudniony w spółce z o.o. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy w 2007 r. We wrześniu 2012 r. otrzymał od pracodawcy pismo rozwiązujące z nim umowę o pracę za wypowiedzeniem z przyczyn leżących po stronie powoda. Sądy obu instancji stwierdziły, że wypowiedzenie było nieuzasadnione w rozumieniu art. 45 § 1 kodeksu pracy.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a